Ministerstwo Finansów nie przedstawiło do końca kwietnia projektu zmian w podatku Belki, mimo zapowiedzi ministra Andrzeja Domańskiego. To kolejny raz, kiedy minister nie dotrzymał złożonej obietnicy. Szerszego pakietu zmian dla polskiego rynku kapitałowego również nadal nie znamy.
– Jeżeli chodzi o podatek od zysków kapitałowych, to – tak jak deklarowałem już wcześniej – będziemy ten podatek ograniczać i w kwietniu przedstawimy naszą propozycję – powiedział minister Andrzej Domański 10 kwietnia w programie Graffiti w Polsat News.
Wbrew tym zapowiedziom, do końca kwietnia nie poznaliśmy żadnych konkretów dotyczących zmian podatku od zysków kapitałowych. Nie pojawiły się ani na stronie resortu finansów, ani w jego mediach społecznościowych, ani nawet w wywiadzie dla radiowej Jedynki, którego Andrzej Domański udzielił 30 kwietnia rano. Temat nie wrócił także w czasie wizyty Andrzeja Domańskiego na turnieju szachowym.
Z perspektywy inwestorów indywidualnych najbardziej oburzający jest nie sam brak realizacji tej konkretnej zapowiedzi. Minister Domański, który przed rozpoczęciem kariery politycznej przez wiele lat pracował na rynku kapitałowym, od początku kierowania resortem finansów notorycznie nie dotrzymuje terminów wyznaczonych przez samego siebie.
Czas mija, a problemy polskiego rynku – choć często celnie przez MF zidentyfikowane – pozostają nierozwiązane. Na domiar złego, inwestorzy ponownie nie wiedzą czy i czego konkretnie ze strony resortu finansów mogą się spodziewać.
🔴 Zwróciliśmy się do Ministerstwa Finansów z pytaniem o nowy termin przedstawienia propozycji zmian w podatku Belki. Gdy otrzymamy odpowiedź, artykuł zostanie zaktualizowany. |
Lista wiadomości, w których opisywaliśmy kolejne zapowiedzi resortu finansów dotyczące podatku od zysków kapitałowych wydłuża się więc o kolejną pozycję. Przypomnijmy też, że temat ten pojawił się już na słynnej liście „100 konkretów na 100 dni” autorstwa Koalicji Obywatelskiej.
- Podatek Belki wreszcie zostanie zmieniony. Projekt ustawy już w lutym (23.01.2024)
- Podatek Belki, nowe konkrety: do 100 000 zł oszczędności, MF nie chce komplikacji (08.02.2024)
- Zmiany w podatku Belki niewiadomą. Luty za nami, obiecanego projektu ustawy nie ma (01.03.2024)
- Zmiany w podatku Belki – znamy konkrety. Kwota wolna dla lokat i dla inwestycji (11.03.2024)
- Podatek Belki po nowemu nie wygląda na przełom. Potrzebne są większe zmiany [Opinia SII] (11.03.2024)
- Zmiany w podatku Belki możliwe od 2025 r. „Chcemy, aby to było bardzo proste” (25.03.2024)
- Podatek Belki utknął w ministerstwie. (25.03.2024)
- Domański: konkrety ws. podatku Belki po wakacjach (05.07.2024)
- Budżet na 2025 r. bez zmian w podatku Belki. Obietnica czeka na realizację (29.08.2024)
- Domański: Podatek Belki będzie ograniczony. „Do końca roku kierunki zmian na rynku kapitałowym” (04.10.2024)
- Podatek Belki bez zmian w 2025 r. Wcześniej „szeroka koncepcja zmian na rynku” (30.10.2024)
- Podatek Belki po nowemu możliwy od 2026 r. Konkrety w ciągu kilku miesięcy (23.12.2024)
- Zmiany w podatku Belki na ostatniej prostej. „Aby więcej oszczędności Polaków trafiało na giełdę” (03.2025)
- Domański: zmiany w podatku Belki przedstawimy w kwietniu (10.04.2025)
Okres mamienia inwestorów obniżką podatku Belki możemy rozciągnąć także na końcówkę kadencji poprzedniego rządu.
- Podatek Belki po nowemu? Burza po słowach Katarzyny Szwarc z Ministerstwa Finansów (08.08.2022)
- Kwota wolna od podatku Belki zapowiedziana. „Chodzi o tych, którzy mają niewielkie dochody” (27.10.2022)
- Projekt zmian w podatku Belki do połowy 2023 r.? Minister: Miejmy nadzieję (30.01.2023)
Zmiany podatkowe nie zostały także zrealizowane w ramach wdrażania Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego przyjętej w 2019 r. W SRRK zapisano obniżenie opodatkowania dywidend z 19% do 9% dla inwestycji utrzymywanych przez minimum 3 lata.
🟢 Ustawa o ochronie inwestorów i rozwoju rynku. Miszmasz w „Warzywniaku”, SRRK to nie przełom
Nie tylko podatek Belki
Inwestorzy mają praw oczekiwać od ministra finansów nie tylko przedstawienia konkretów dotyczących zmian w podatku Belki, ale także szeregu innych reform. Analogicznie, mimo licznych zapowiedzi, nie udało się ich przedstawić przed końcem 2024 r. Z kolei już w 2025 r. minister Domański wystąpił na Giełdzie Papierów Wartościowych obok premiera Donalda Tuska i ponownie zapowiedział stworzenie „kompleksowego planu” dla polskiego rynku.
Wśród zapowiedzi ministra finansów znalazły się wówczas:
- Wzrost limitu wpłat na IKZE
- Nowe ramy prawne dla ETF-ów
- Inicjatywa Innovate.pl
- Zmiany w autozapisie do PPK
- Uznanie umorzenia akcji za stratę podatkową
- Ograniczenie podatku Belki
Temat ten szczegółowo przeanalizowaliśmy w artykule: Tusk, Domański i „rok przełomu” na GPW. Analiza obietnic dla inwestorów indywidualnych.
Komentuje Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych
Potrzebne konkrety i lepsza komunikacja
Kolejne terminy wyznaczane przez Ministra Finansów mijają i kolejny raz nic się nie dzieje. Zaczynam powoli wątpić, czy w ogóle doczekamy się zmian w podatku Belki. Tyle mówiło się o tym, że Andrzej Domański to „człowiek z rynku”, któremu sprawy związane z inwestowaniem będą szczególnie bliskie. Tymczasem za sprawą kolejnych przekraczanych terminów dochodzimy do momentu, w którym inwestorzy przestają traktować słowa ministra poważnie.
Nie ulega wątpliwości, że komunikacja Ministerstw Finansów dotycząca zmiany podatku Belki oraz reform rynku kapitałowego jest wprost fatalna. Inwestorzy indywidualni mają prawo czuć się raz po raz wystawiani do wiatru i po prostu nie wierzyć w kolejne terminy wyznaczane przez ministra Domańskiego. Rozwiązaniem jest tylko i wyłącznie przedstawienie konkretów lub przyznanie się do błędu i wycofanie ze składanych deklaracji.
Jako SII rzecz jasna zawsze będziemy działać na rzecz wprowadzenia potrzebnych polskiemu rynkowi kapitałowego zmian, uwzględniając zwłaszcza obszary istotne dla inwestorów indywidualnych. Deklarujemy pełną współpracę z każdym ministrem finansów, który zechce tego rodzaju reformy wdrożyć. Andrzej Domański z całą pewnością zna tego rynku bolączki oraz wie, że na rynku liczą się zarówno twarde wyniki, jak i właściwa komunikacja.
Za dobrą monetę przyjmujemy także otwartość resortu finansów na postulaty, które SII zgłosiło w ramach ubiegłorocznych konsultacji, w których udział wzięliśmy obok szeregu innych organizacji polskiego rynku kapitałowego (obok SII były to IDM, IGTE, IZFiA, KDPW, PIU, PSIK, SEG oraz ZBP), a które koordynowała GPW. Resort finansów może liczyć na naprawdę silne wsparcie organizacji pozarządowych i inwestorów indywidualnych – mimo pewnych różnic w interesach, wszyscy gramy do jednej bramki, a celem jest usprawnienie polskiego rynku kapitałowego. To zadanie kluczowe dla zapewnienia warunków do dalszego rozwoju polskiej gospodarki oraz budowy zamożności Polaków.
Ministerstwo Finansów z całą pewnością ma co robić. Deficyt budżetowy jest wysoki, na realizację czekają także inne zapowiedziane reformy (np. składka zdrowotna, kwota wolna), wydatki na armię czy modernizację energetyki przekroczą wcześniejsze oczekiwania itp. Zagadnienia dotyczące rynku kapitałowego nie mogą być jednak wciąż spychane na dalszy plan. Jeżeli sam Andrzej Domański oraz jego zastępcy mają zbyt dużo na głowie, to może warto rozważyć powołanie pełnomocnika rzadu ds. rynku kapitałowego, który będzie koordynował wszelkie prace.
Obniżka podatku Belki, skojarzona z innymi reformami i działaniami (np. kampaniami informacyjnymi i edukacyjnymi) mogłaby zachęcić Polaków do inwestowania na giełdzie, co odbyłoby się z korzyścią dla polskiej gospodarki oraz portfeli Polaków. Ciągłe odkładanie zapewnienia tego istotnego bodźca dla rozwoju polskiego rynku, przy jednoczesnym utrzymywaniu preferencji podatkowych np. dla inwestowania w nieruchomości, nie buduje zaufania do inwestowania na rynku kapitałowym.