Chat with us, powered by LiveChat

Podatek Belki wreszcie zostanie zmieniony. Projekt ustawy już w lutym

Skomentuj artykuł
© Maciej, Fotokon - stock.adobe.com

Zmiany w podatku Belki zapowiedziane przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego mogą otworzyć nowy rozdział w historii polskiego rynku kapitałowego oraz tego, jak oszczędzają i inwestują Polacy. SII deklaruje pełną współpracę z ministerstwem oraz parlamentarzystami w ramach procesu, który ma przynieść zmiany oczekiwane przez polskich inwestorów indywidualnych.

 

Zmiana podatku Belki była jednym ze sztandarowych pomysłów Koalicji Obywatelskiej, o którym jej politycy mówili w trakcie kampanii wyborczej. Postulat ten znalazł się też na liście 100 konkretów. Jego dokładna treść to:

 

Zaproponujemy zniesienie podatku od zysków kapitałowych (podatek Belki) dla oszczędności i inwestycji w tym także na GPW (do 100 tys. zł, powyżej 1 roku).

 

W ostatnich tygodniach w debacie publicznej temat podatku Belki nieco przycichł, lecz dziś z dużą mocą wrócił za sprawą słów ministra finansów Andrzeja Domańskiego.

 

Trwają prace w Ministerstwie Finansów. Tak jak mówiliśmy w kampanii wyborczej, chodzi o ograniczenie podatku Belki, stworzenie nowego systemu zachęt do oszczędzania, czy to na rachunkach bankowych, czy również do inwestowania na Giełdzie Papierów Wartościowych. To musi być zrobione w sposób odpowiedzialny, tak, żeby banki czy biura maklerskie były do tego procesu przygotowane. Będę o tym rozmawiał chociażby ze Związkiem Banków Polskich, aby takie rozwiązania wspólnie wdrożyć. Z całą pewnością podatek od zysków kapitałowych, zwany popularnie podatkiem Belki, będzie ograniczony   powiedział minister finansów Andrzej Domański na antenie Programu 1 Polskiego Radia.

 

Zapytany o to, czy rząd zdąży ze zmianami w ciągu swoich pierwszych 100 dni, minister finansów odpowiedział: „W lutym na pewno przedstawimy projekt”.

 

Pełny zapis wywiadu z ministrem Andrzejem Domańskim. Fragment dotyczący podatku Belki rozpoczyna się w 15 minucie.

 

 

W tym kontekście warto dodać, że podatek Belki znajduje się od lat w czołówce listy największych bolączek polskiego rynku kapitałowego wskazywanych przez ankietowanych uczestniczących w Ogólnopolskim Badaniu Inwestorów. W ostatniej edycji kwestia ta przegrała jedynie z negatywnym wpływem polityki.

 

 

O zmianach w podatku Belki głośno było już w 2022 r., gdy pełnomocnik minister finansów ds. Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego zaproponowała wprowadzenie progresji podatkowej i kwoty wolnej na poziomie 10 000 zł. Pomysł ten nie wszedł w życie, w przeciwieństwie do zapisanej w SRRK kwestii kompensacji dochodów z Forex/CFD i innych aktywów. W poprzedniej kadencji nie uchwalono natomiast również zapisanych w SRRK preferencji podatkowych dla inwestorów długoterminowych.

 

🟢Zobacz też: Podatek Belki należy zmienić. Oto podatkowe propozycje SII

 

W tym kontekście warto dodać, że dziś w Dzienniku Urzędowym Ministerstwa Finansów pojawiła się informacja o zniesieniu stanowiska pełnomocnika ds. Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego. Piastująca je jako ostatnia Katarzyna Szwarc z resortem finansów rozstała się już wraz z końcem 2023 r.

 

🟢 SII czeka na zapowiedziany przez ministra finansów projekt ustawy zmieniającej podatek. Gdy dokument ujrzy światło dzienne, przedstawimy naszą opinię. Jesteśmy także gotowi brać udział w pracach nad podatkiem na poziomie parlamentarnym.

 

Wszystkie informacje i komentarze SII dotyczące podatku znajdziesz pod tagiem podatek giełdowy.

 



Komentuje Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych

Trzeba zwiększyć atrakcyjność inwestowania, bez negatywnego majstrowania

Patrzę na zapowiedź ograniczenia podatku Belki z dużą nadzieją, ale też z pewną obawą. Swoje nadzieje wiążę z tym, że może uda się wypracować takie rozwiązania, które znacząco zwiększą atrakcyjność inwestowania na rynku kapitałowym w Polsce, zlikwidują kolejną barierę, która spowoduje to, że Polacy zamiast trzymać pieniądze na rachunkach bankowych, przychylnym okiem spojrzą na giełdę.

 

W głowie pisze mi się od razu lista życzeń, choćby taka jak możliwość kompensowania podatku giełdowego (takiego typowego z handlu instrumentami finansowymi) z podatkiem od dywidend. Może coś co nie było możliwe, jak wprowadzano ten podatek w 2004 roku, w 2024 roku udałoby się jednak wprowadzić. Może też na wzór zachodni moglibyśmy otrzymać niższe opodatkowanie dla inwestycji długoterminowych. Każdy taki ukłon w kierunku rynku kapitałowego byłby ze wszech miar pożądany.

 

Z kolei obawiam się trochę „majstrowania” przy podatkach przez polityków. Podatek Belki jaki jest taki jest, ale wydaje się on dosyć prosty i przez ostatnie kilkadziesiąt lat przyzwyczailiśmy się do niego. Jak mamy upraszczać i ograniczać ten podatek, to zróbmy to bez dodatkowych niepotrzebnych kombinacji. Z drugiej strony oby gdzieś nie pojawiły się np. progi podatkowe z wyższym niż dzisiaj poziomem podatku od zysków kapitałowych. Oby nie!

 

Jeżeli faktycznie miałoby dojść do znacznego obniżenia podatku Belki, który miałby być zachętą do długoterminowego oszczędzania, to powstaje naturalne pytanie co z antypodatkowymi parasolami takimi jak rachunki IKE, IKZE czy OIPE? Może, idąc za ciosem, tu również można by zwiększyć atrakcyjność tych rozwiązań? Patrząc na mizerne statystyki dotyczące liczby rachunków IKE, IKZE oraz wielkości aktywów na nich zgromadzonych aż prosi się, aby dać Polakom kolejnego motywacyjnego kopa, aby to indywidualne inwestowanie nie było domeną jedynie garstki ludzi.

 

Autor artykułu

 

Michał Żuławiński, redaktor SII Michał Żuławiński, redaktor SII

W latach 2012-2021 związany z redakcją Bankier.pl, w której odpowiadał za obszar Rynki. Od 2022 r. redaktor w Stowarzyszeniu Inwestorów Indywidualnych. Autor licznych artykułów i analiz dotyczących głównie rynków finansowych, gospodarki oraz działalności banków centralnych. Laureat nagrody specjalnej NBP w konkursie dla dziennikarzy ekonomicznych im. Władysława Grabskiego.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie