Chat with us, powered by LiveChat

Cena złota znowu w górę. Bankowy strach inwestorów przypomniał o bezpiecznej przystani

Skomentuj artykuł
© steheap - stock.adobe.com

Bankructwa amerykańskich banków oraz poważne obawy o kondycję europejskich gigantów z tego sektora sprawiły, że inwestorzy ponownie ruszyli w kierunku bezpiecznych przystani. Jedną z nich tradycyjnie jest złoto, którego cena w PLN sięgnęła niemal najwyższego poziomu w najnowszej historii.

 

Po upadkach banków Silvergate, Signature oraz Sillicon Valley Bank, uwaga inwestorów przeniosła się na drugą stronę Atlantyku, gdzie pojawiły się poważne obawy o kondycje Credit Suisse. W przeciwieństwie do amerykańskich bohaterów ostatnich dni, szwajcarski bank to jeden z gigantów sektora (wartość jego aktywów to ok. 570 mld USD, przynajmniej przed ostatnimi odpływami), obecny na opracowanej przez Bank Rozrachunków Międzynarodowych liście banków o globalnym znaczeniu systemowym.

 

(Najważniejsze banki świata wg Banku Rozrachunków Międzynarodowych. Instytucje te muszą posiadać dodatkowy bufor kapitałowy).

 

Credit Suisse był tematem numer jeden w środę, gdy kurs jego akcji zniżkował nawet o 30%, do najniższego poziomu w historii. Sytuacja nieco uspokoiła się po tym, jak na rynek zaczęły docierać najpierw przecieki, a potem oficjalnie potwierdzone informacje o wsparciu dla Credit Suisse ze strony Szwajcarskiego Banku Narodowego (SNB) oraz tamtejszego nadzoru finansowego (FINMA).

 

Źródło: Google Finance

 

– SNB oraz FINMA stwierdzają, że problemy niektórych banków z USA nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla szwajcarskich rynków finansowych. Wysokie wymogi kapitałowe i płynnościowe, jakie oczekiwane są od szwajcarskich instytucji finansowych, zapewniają o ich stabilności. Credit Suisse spełnia te wymogi w kształcie dostosowanym do systemowo istotnych banków. Jeśli zajdzie taka potrzeba, SNB dostarczy płynności Credit Suisse  – czytamy w oświadczeniu wydanym wspólnie przez SNB i FINMA.

Złoto błysnęło wielowalutowo

Nim oświadczenie szwajcarskich instytucji ujrzało światło dzienne, inwestorzy zdążyli nieco przestraszyć się widma kryzysu bankowego w Europie. Poza akcjami Credit Suisse, solidnych spadków doznały także niemal wszystkie inne banki – widać to choćby po 7-procentowych przecenach ETF-ów dających ekspozycję na czołowych przedstawicieli europejskiego sektora bankowego. Rykoszetem oberwał nawet polski WIG-Banki, który w środę stracił 3,03%, przyczyniając się do spadku WIG20 o 2,73%. Warto przypomnieć, że WIG20 wciąż jeszcze liczy 4 banki, lecz już od przyszłego tygodnia w skład flagowego indeksu GPW ponownie wchodzić będzie 5 banków.

 

🟢 Zobacz też: Alior dopełnia bankową piątkę w WIG20. Sektor nie waży jednak tyle, co kiedyś

 

Problemy banków pod każdą szerokością geograficzną to woda na młyn dla notowań złota. Dolarowa wycena żółtego metalu wzrosła wczoraj w rejony 1940 USD, sięgając najwyższego poziomu od 6 tygodni. Od ubiegłego tygodnia, kiedy rynkami zaczynały trząść problemy amerykańskich banków, złoto podrożało o 100 dolarów na uncji (+5,6%).

 

 

Na ceny złota warto spojrzeć nie tylko przez pryzmat dolara, który sam w sobie (jako główna waluta rezerwowa świata) też bywa uznawany za bezpieczną przystań. O ile nie było tego widać w ubiegłym tygodniu, gdy tematem numer 1 były problemy w USA (trwa debata na temat tego, na ile obecna sytuacja wpłynie na zdanie Rezerwy Federalnej i odwiedzie ją od kolejnych podwyżek stóp procentowych), co przełożyło się na wzrost kursu EUR/USD z 1,055 do 1,075 dolara. Gdy z kolei na nagłówkach pojawiły się problemy europejskich banków, eurodolar zjechał ponownie do 1,055 dolara.

 

 

Skoro ostatnio to do dolara uciekali inwestorzy, to w innych walutach ceny złota tym bardziej rosły. W przypadku funta brytyjskiego kurs złota zbliżył się do 1600 GBP za uncję, co jest historycznym maksimum.

 

 

Rekordowy poziom padł także w przypadku wyceny złota w dolarach australijskich, gdzie cena przekroczyła 2900 AUD za uncję.

 

 

🟢 Zobacz też: Najpopularniejsze złote monety bulionowe. Jak inwestować w złote monety?

 

W przypadku wyceny złota w polskim złotym nie mieliśmy (jeszcze) do czynienia z rekordem, lecz kurs powyżej 8600 zł za uncję przypominał stan sprzed roku. Jedyny raz tego typu notowania obserwowaliśmy po inwazji Rosji na Ukrainę – w szczytowym momencie złoto wyceniano nawet na 9300 zł. Rekordowe ceny nie odstraszyły Polaków od kupna złota. Przeciwnie, dealerzy mieli wówczas prawdziwe żniwa, co tylko udowadnia, że strach jest jednym z najlepszych sprzedawców złota i innych aktywów uważanych za bezpieczne. Wcześniej podobna sytuacja miała miejsce po wybuchu pandemii.

 

 

🟢 Zobacz też: KGHM chce zaoferować złoto i srebro inwestycyjne

 

💬 O sytuacji na polskim rynku złota będzie można porozmawiać w trakcie webinaru dotyczącego omówienia wyników Mennicy Skarbowej za 2022 r.  Webinar odbędzie się we wtorek 20 marca o 12:00.

 

 

W czwartkowy poranek sytuacja nieco się ustabilizowała, a uncja złota kosztuje 8500 zł. Oznacza to, że od początku roku kruszec podrożał o 6,54% i jest o 4,49% droższy niż przed rokiem. W porównaniu do blisko 20-procentowej inflacji to niewiele, choć jak uczy historia złoto przed wzrostem cen lepiej chroni w długim (lub bardzo długim) okresie, zaś w krótszym terminie jego efektywność jako zabezpieczenia przed inflacją bywa różna.

 

🟢 Zobacz też: Czy inwestowanie w złoto to najlepsza ochrona przed inflacją?

 

Ostatnie zawirowania na rynkach ruszyły też ceną srebra. Metal ten podrożał z 20 do blisko 22 dolarów za uncję, co przełożyło się na wzrost z 88 zł do 97 zł. Warto jednak pamiętać, że srebro to nie tylko metal inwestycyjny, lecz także (czy wręcz przede wszystkim) przemysłowy i jego notowania uzależnione są także od oceny przyszłej koniunktury.

 

 

Ponadto inwestowanie w srebro fizyczne w państwach UE wiąże się z koniecznością zapłaty podatku VAT, z którego zwolnione jest złoto. Do niedawna możliwość kupna srebra bez VAT istniała jeszcze w Estonii, lecz sytuacja ta uległa zmianie w ubiegłym roku.
 

🟢 Zobacz też: Kurs bitcoina powyżej 100 000 zł. Rynek przypomniał sobie o „kryptowalutowym DNA”

 

Jeśli niepokoje wokół amerykańskiego i europejskiego sektora bankowego uda się uspokoić  (a wiele na to wskazuje), to ceny metali szlachetnych zapewne spadną. Kwestią czasu pozostaje jednak moment, w którym inwestorzy ponownie przypomną sobie o złocie jako o bezpiecznej przystani.

 


Kurs Psychologii Inwestowania 💡🧠

Chcesz dowiedzieć się, jak podejmować racjonalne decyzje i panować nad emocjami w warunkach stresu, okresach kryzysu-krachu lub bańki-euforii? Chciałbyś ustrzec się błędów poznawczych, które utrudniają podejmowanie dobrych decyzji inwestycyjnych?

 

Zapisz się na Kurs Psychologii Inwestowania i dowiedz się, w jaki sposób wykorzystać świadomość ograniczeń psychologicznych do bycia skutecznym i odpowiedzialnym inwestorem! Autorem kursu jest Grzegorz Zalewski – analityk, autor, wydawca, wykładowca i inwestor o wieloletnim doświadczeniu.

 

 

Wszelkie informacje o kursie znajdziesz na stronie www.kurspsychologiainwestowania.pl. Dla członków Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych przewidziana jest zniżka!

Autor artykułu

 

Michał Żuławiński, redaktor SII Michał Żuławiński, redaktor SII

W latach 2012-2021 związany z redakcją Bankier.pl, w której odpowiadał za obszar Rynki. Od 2022 r. redaktor w Stowarzyszeniu Inwestorów Indywidualnych. Autor licznych artykułów i analiz dotyczących głównie rynków finansowych, gospodarki oraz działalności banków centralnych. Laureat nagrody specjalnej NBP w konkursie dla dziennikarzy ekonomicznych im. Władysława Grabskiego.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie