Chat with us, powered by LiveChat

KGHM chce zaoferować złoto i srebro inwestycyjne

Skomentuj artykuł
Źródło: media.kghm.com

KGHM zamierza zaoferować Polakom możliwość inwestowania złoto i srebro w formie sztabek. Taką zapowiedź złożył nowy prezes spółki, Tomasz Zdzikot.

 

Inwestowanie w KGHM do tej pory wiązało się z kupnem akcji jednego z największych producentów miedzi i srebra na świecie. Już niebawem otworzy się inna możliwość – do KGHM inwestor będzie mógł udać się po metale szlachetne, które obecnie nie są sprzedawane odbiorcom indywidualnym.

 

–  Dziś jesteśmy firmą prowadzącą działalność tylko w B2B, realizującą zamówienia dla klientów biznesowych i instytucjonalnych. Najczęściej nasze złoto występuje w postaci sztabek, które trudno potraktować jako produkt inwestycyjny dla klienta indywidualnego, bo wartę są jednostkowo po kilkaset tysięcy. Bardzo intensywnie pracujemy nad umożliwieniem naszym rodakom inwestowania czy lokowania części oszczędności w polskim złocie czy polskim srebrze, które jest produkowane przez polską firmę – powiedział Tomasz Zdzikot na antenie Pierwszego Programu Polskiego Radia.

 

– Oczywiście w takich formach, objętościach i masach, które będą dostępne użytkowników, czyli możemy tutaj mówić zarówno o sztabkach uncjowych, jak i mniejszych od uncji. Nad tym projektem pracujemy, to wymaga od nas zaangażowania w budowanie parku maszynowego umożliwiającego odlewanie zunifikowanych, powtarzalnych, zawsze takich samym mniejszych form złota. Po drugie kanał dystrybucji, bo dziś nie mamy w kraju kanału do klientów indywidualnych – dodał Zdzikot, który funkcję prezesa KGHM sprawuje od listopada 2022 r.

 

Jak zaznaczył, póki co KGHM pracuje nad zaoferowaniem klientom sztabek, natomiast włączenie do oferty monet zostanie rozważone w przyszłości.

Złoto i srebro z Głogowa

KGHM produkuje rocznie około 1300 ton srebra oraz około 3 tony złota. Produkcja odbywa się w Wydziale Metali Szlachetnych na terenie Huty Miedzi Głogów. Oba metale szlachetne uzyskiwane są ze szlamu anodowego powstającego w procesie rafinacji elektrolitycznej miedzi.

 

Obecnie produkcja odbywa się w dużej mierze ręcznie – pracownicy sami nalewają rozgrzany metal do form, a następnie kształtują sztabki o różnej wielkości. Te są następnie dokładnie ważone, a także opatrywane znakiem producenta.

 

Złoto KGHM sprzedaje w sztabkach o wadze 0,5 kg, 1 kg, 4 kg, 6 kg lub 12 kg, z pewnymi odchyłami w jedną i drugą stronę. Z kolei srebro oferowane jest w dużych sztabach (tzw. „gąskach”) o wadze od 29,5÷32,6 kg oraz w postaci granulatu pakowanego w worki (w ofercie dostępne warianty 25 kg i 500 kg).

 

🥇🥈 Widzieliśmy jak KGHM produkuje złoto i srebro

 

Oto fragment z relacji z ostatniej wizyty członków Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych w zakładach KGHM:

 

Z kolei w Wydziale Metali Szlachetnym, zlokalizowanym na terenie Huty Miedzi Głogów, uczestnicy Dnia Inwestora Indywidualnego początkowo mogli poczuć się jak w prawdziwym skarbcu. Wszystko przez ścisłe procedury bezpieczeństwa, które umożliwiają wejście na teren zakładu jedynie po pozostawieniu w szafkach rzeczy osobistych. Dzięki KGHM, wizyta odbyła się w momencie, w którym dokonywano produkcji złotych sztabek, co inwestorzy mogli obserwować od A do Z, z wlewaniem przez pracownika płynnego złota do form włącznie.

 

Dużym powodzeniem cieszyła się możliwość dotknięcia 6-kilogramowych sztabek, o wartości ok. 1,6 miliona złotych każda. Inwestorzy podglądali też, jak odbywa się uzyskiwanie srebra (KGHM jest jego drugim największym producentem na świecie), formowanego w 31-kilogramowe sztabki (tzw. „gąski”) czy też sprzedawanego w formie granulatu.

 

 

 

 🟢 Zobacz pełną treść relacji z wyjazdu na Dzień Inwestora Indywidualnego KGHM.

 

VAT dusi inwestowanie w srebro

Obecnie u działających na terenie polski dealerów złota można nabyć złote sztabki inwestycyjne o wadze od 1 g do 1 kg produkowane przez firmy zagraniczne (np. Valcambi, PAMP, Perth Mint). Zazwyczaj im większa sztabka, tym niższa jednostkowa cena 1 grama złota. Żółty metal cieszy się popularnością wśród nabywców także w formie monet, których KGHM póki co nie zaoferuje. Złote polskie monety sprzedaje Narodowy Bank Polski – są to Bieliki, sprzedawane w czterech wariantach (1/10 uncji, 1/4 uncji, 1/2 uncji i 1 uncja trojańska). 1 uncja trojańska to 31,1034768 grama.

 

🟢 Zobacz też: Najpopularniejsze złote monety bulionowe. Jak inwestować w złote monety?

 

W przypadku fizycznego złota inwestycyjnego sprawa jest o tyle prosta, że nie jest ono objęte podatkiem VAT. Sprawia to, że ceny u dealerów uwzględniają cenę spot złota na światowych rynkach oraz marżę, związaną z produkcją, transportem, prowadzeniem sprzedaży itp. W spokojniejszych czasach, gdy klienci nie szturmują punktów sprzedających złoto (jak było choćby po inwazji Rosji na Ukrainę), różnica między ceną spot a ceną u dealera wynosi niskie kilka procent.

 

Większy problem występuje w przypadku inwestowania w fizyczne srebro. Monety i sztabki wykonane z tego metalu obłożona są bowiem podatkiem VAT. Taka regulacja działa na terenie całej Unii Europejskiej – latem 2022 r. zniknęła możliwość kupna srebra bez VAT po tym, jak podatek ten (pod naciskiem Brukseli) wprowadziła Estonia.

 

🟢 Zobacz też: Estonia wprowadza VAT na srebrne monety inwestycyjne. Koniec srebrnego eldorado

 

Funkcjonujący na polskim rynku dealerzy metali szlachetnych najczęściej oferują srebro inwestycyjne opodatkowane na zasadzie VAT-marża. Innymi słowy, 23% podatku naliczane jest jedynie od różnicy między ceną, po której dealer srebro kupił, a po której je sprzedaje. To nadal cios w inwestora, choć mniejszy niż gdyby VAT naliczany był od pełnej kwoty.

 

Przykładowo, cena 1 uncji złota na światowych rynkach w przeliczeniu na złote to niewiele ponad 102 PLN. Tymczasem najtańsza moneta o wadze 1 uncji oferowana przez jednego z polskich dealerów kosztuje 130 PLN. W efekcie w ujęciu wartościowym, sprzedaż srebra inwestycyjnego w Polsce stanowi jedynie kilka procent wartości sprzedawanego złota inwestycyjnego. Z podatku VAT oczywiście zwolnione są instrumenty finansowe oparte o srebro, z jednostkami funduszy ETF na czele, wobec czego inwestowanie w „papierowe srebro” jest korzystniejsze od inwestowania w fizyczne (pod pewnymi względami, ponieważ to jednak dwa różne rodzaje inwestowania, związane z odmiennymi ryzykami).

GPW chciała oferować srebrny token

W przeszłości dyskutowano już umożliwienie inwestowania w srebro z KGHM. Surowcowy gigant miał w tej sprawie współpracować z GPW.

 

– Chcielibyśmy zaoferować tokeny na srebro. Z jednej strony KGHM będzie cały czas utrzymywał magazyn srebra, czyli będzie to inwestycja w fizyczne srebro, po które będzie można pojechać do magazynu i odebrać w formie sztabek. Z drugiej strony bardzo proste będzie zawieranie transakcji za pośrednictwem technologii blockchain. Liczymy na to, że będzie to procesowe usprawnienie tego, jak można stać się właścicielem srebra inwestycyjnego – powiedział pod koniec 2021 r. prezes GPW Marek Dietl w rozmowie z agencją ISB.

 

Inicjatywa miała być częścią projektu GPW Private Market, w ramach którego polska giełda zamierza rozwijać rozwiązania oparte o technologię blockchain. Póki co, dalsze konkrety w tej sprawie nie pojawiły się ani ze strony GPW, ani ze strony KGHM.

Autor artykułu

 

Michał Żuławiński, redaktor SII Michał Żuławiński, redaktor SII

W latach 2012-2021 związany z redakcją Bankier.pl, w której odpowiadał za obszar Rynki. Od 2022 r. redaktor w Stowarzyszeniu Inwestorów Indywidualnych. Autor licznych artykułów i analiz dotyczących głównie rynków finansowych, gospodarki oraz działalności banków centralnych. Laureat nagrody specjalnej NBP w konkursie dla dziennikarzy ekonomicznych im. Władysława Grabskiego.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie