Chat with us, powered by LiveChat

mBank robi pół kroku w tył ws. opłaty za inwestowanie za granicą

Skomentuj artykuł
© Tomasz Warszewski - stock.adobe.com

Latem klientów Biura Maklerskiego mBanku inwestujących poza granicami spotkała niemiła niespodzianka w postaci opłaty za depozyt zagranicznych papierów wartościowych. Ogłoszona przez brokera promocja nieco to zrekompensuje, choć nie wszystkim inwestorom.

 

mBank podnosi opłaty za inwestowanie za granicą – pisaliśmy 1 czerwca, w reakcji na nową taryfę opłat i prowizji przedstawioną przez brokera. Przypomnijmy, że chodziło o drastyczne obniżenie progu, od którego pobierana była opłata za depozyt papierów wartościowych i instrumentów zagranicznych. Do 1 lipca było to 500 000 zł, po tym terminie jedynie 10 000 zł. Wysokość opłaty depozytowej to 0,15% w skali roku wartości instrumentów zagranicznych.

 

Po zmianie tabeli opłat, część inwestorów posiadających rachunki w mBanku (w tym IKE/IKZE), zdecydowała się na zmianę biura maklerskiego i transfer aktywów. Nie zachwiało to pozycją numer jeden, którą mBank zajmuje w zestawieniach przygotowywanych na podstawie danych Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych (413 146 rachunków w październiku 2022 r., łącznie darmowy eMakler i płatny rachunek w BM). Niemniej jednak, nikt nie lubi wyższych opłat, więc wizerunek mBanku w oczach inwestorów nieco ucierpiał. Ogłoszona dziś promocja ma to zmienić, przynajmniej częściowo.

 

Opłata depozytwa w BM mBanku. Nowa promocja

Jak poinformowało Biuro Maklerskie mBanku, w ramach startującej promocji, klienci, którzy zapłacili prowizje większe niż naliczona opłata depozytowa, będą z niej całkowicie zwolnieni. Zdaniem mBanku, oznacza to, że 2/3 obecnych klientów nie poniesie kosztu przechowywania instrumentów finansowych z giełd zagranicznych.

 

– Chcemy docenić naszych klientów wykazujących umiarkowaną lub ponadprzeciętną aktywność transakcyjną i zwolnić ich z opłaty depozytowej. Promocja dotyczy opłaty od instrumentów zagranicznych, która byłaby zapłacona w styczniu za drugie półrocze 2022 r. W 2023 r. wprowadzimy odpowiednie zmiany w taryfie opłat i prowizji, aby nowe, korzystniejsze dla klientów zasady obowiązywały na stałe – mówi Maksymilian Skolik, dyrektor Biura maklerskiego mBanku, cytowany w oficjalnym komunikacie.

 

Innymi słowy, na promocyjne warunki „załapią się” inwestorzy, którzy wykazują aktywność w postaci składania zleceń. Zgodnie z aktualną tabelą opłat i prowizji BM mBanku, przy zleceniach zagranicznych prowizja wynosi 0,29%, ale nie mniej niż 19 zł lub 5 EUR/USD/GBP.

 

 

To, ile transakcji trzeba wykonać, aby uniknąć opłaty depozytowej zależy oczywiście od wielkości naszego depozytu. 0,15% od minimalnego progu obowiązywania opłaty (10 000 zł) to 15 zł, więc jakiekolwiek zlecenie przewyższy wysokość opłaty. Gdy jednak depozyt wynosi już 100 000 zł, to 150 zł opłaty rocznej (pobieranej w dwóch transzach, po 75 zł) równać się może opłatom za złożenie przynajmniej kilku zleceń. Nadal więc stratne będą osoby, które inwestują mniej aktywnie, np. poprzez dokonywanie raz czy dwa razy do roku wpłat na IKE/IKZE.

 

Oferta mBanku póki co ogłoszona została jako promocja. W przyszłym roku warunki te mają zostać wpisane na stałe do taryfy opłat i prowizji.

 

– Dla grupy klientów inwestujących za granicą Biuro maklerskie mBanku wprowadziło w ostatnim czasie wiele nowych funkcji (np. bezpłatne notowania real-time z giełd zagranicznych) i pracuje nad kolejnymi udogodnieniami m. in w postaci umożliwienia korzystania z preferencyjnej stawki podatku od dywidend wypłacanych przez spółki notowane w USA – informuje mBank.

 

Wspomniane umożliwienie korzystania z preferencyjnej stawki podatku od amerykańskich dywidend to dokument W-8BEN, którego mBank wciąż swoim klientom nie wystawia. Formularz ten pozwala obniżyć podatek od dywidend wypłacanych przez spółki z USA z 30% do 15%, w przypadku rezydencji podatkowej w Polsce). Niższa stawka wynika z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania między Polską a USA. W przypadku rezydencji podatkowej klienta w innym kraju niż Polska, stawka podatku może być inna. Możliwość wypełnienia W-8BEN swoim klientom oferują obecnie DM Banku Handlowego, XTB oraz DM BOŚ.

Członkowie SII inwestują taniej

Członkowie Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych od lat mogą liczyć na niższe opłaty w szeregu domów maklerskich funkcjonujących na polskim rynku. Informacje o ofertach specjalnych u poszczególnych brokerów zamieszczamy w poniższej tabeli. Nie są to jedyne wymierne korzyści, które oferujemy naszym członkom. Więcej na ten temat w sekcji Zniżki)

 

Dołącz do Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych i korzystaj z licznych zniżek

 

 

BM Alior Banku Dom Maklerski BOŚ

0,21% prowizji na akcje

6 zł prowizji na kontrakty

0,29% prowizji na akcje
7 zł prowizji na kontrakty
0,35% prowizji na akcje
8,5 zł prowizji na kontrakty

kursy inwestycyjne

książka za otwarcie rachunku

0,24% prowizji na akcje

6,90 zł na kontrakty 

         

0,29% prowizji na akcje

5 zł na kontrakty

 0,19% prowizji na akcje

0,15% prowizji na obligacje

 0,19% prowizji na akcje

7zł prowizji na kontrakty 

0,13% prowizji na akcje 

darmowe prowadzenie rachunku

Autor artykułu

 

Michał Żuławiński, redaktor SII Michał Żuławiński, redaktor SII

W latach 2012-2021 związany z redakcją Bankier.pl, w której odpowiadał za obszar Rynki. Od 2022 r. redaktor w Stowarzyszeniu Inwestorów Indywidualnych. Autor licznych artykułów i analiz dotyczących głównie rynków finansowych, gospodarki oraz działalności banków centralnych. Laureat nagrody specjalnej NBP w konkursie dla dziennikarzy ekonomicznych im. Władysława Grabskiego.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie