Chat with us, powered by LiveChat

Finax uruchamia OIPE. Europejska emerytura wreszcie dostępna w Polsce

Skomentuj artykuł

Finax to pierwsza firma, która na polskim rynku zaoferowała Ogólnoeuropejski Inwestycyjny Produkt Emerytalny. Prześwietlamy OIPE w Finax i czekamy na konkurencję, choć do tej pory nie ma jej w całej UE.

 

25 października Finax poinformował o uzyskaniu licencji na prowadzenie OIPE w Polsce. W artykule tym skupiamy się jedynie na szczegółach konkretnej oferty OPIE w Finax. Ogólne zasady regulujące funkcjonowanie OIPE w Polsce omówiliśmy w artykule: OIPE – europejska emerytura. Nowy sposób na inwestowanie bez podatku Belki.

 

Finax na polskim rynku działa już od 2019 r., wobec czego zdążył się zadomowić w świadomości inwestujących Polaków jako dostawca usługi robodoradztwa. Na tym polu słowackiej firmie wyrosła już konkurencja (przede wszystkim czeskie Portu i Fondee), jednak Finax nadal pozostaje pionierem – tym razem, gdy mowa o wprowadzeniu OIPE. Produkt ten działa już w Czechach, Chorwacji oraz na Słowacji, gdzie dostawcą również jest Finax. Są to jedyne istniejące OIPE (zwane też PEPP, od angielskiego skrótu) w całej UE.

 

– W indywidualnych produktach emerytalnych w Polsce oszczędza około milion Polaków. To ciągle zdecydowanie za mało. Wprowadzenie OIPE może to zmienić. Liczymy, że nie tylko uzupełni istniejące w Polsce produkty emerytalne, ale stanie się idealnym produktem na start inwestycyjnej przygody Kowalskiego i Kowalskiej. Łączy bowiem cechy pasywnych, globalnych portfeli Finax, opartych na coraz popularniejszych funduszach ETF, z wyjątkowo

niską i przejrzystą opłatą oraz brakiem podatku Belki – stwierdza cytowany w komunikacie prasowym Przemysław Barankiewicz, kierujący polskim oddziałem Finax.

OIPE w Finax pod lupą

OIPE w Finax polega na lokowaniu środków wpłacanych przez klientów w tanie fundusze ETF notowane na europejskich giełdach. Na początku inwestowania zostaniemy poproszeni o wypełnienie ankiety – na tej podstawie przydzieleni zostaniemy do jednej z dwóch strategii:

 

  1. 100% środków w ETF-y na akcje globalnych spółek
  2. 80% środków w ETF-y na akcje globalnych spółek, a 20% w ETF-y obligacyjne

 

Strategie te, zwane także 100:0 oraz 80:20 (od udziału w nich części akcyjnej i obligacyjnej) są tożsame z dostępnymi już w standardowej usłudze robodoradztwa oferowanej przez Finax.


 

Rodzaj aktywów odwzorowywany funduszami ETF Strategia 100:0
Strategia 80:20
Globalne obligacje rządowe 0% 7,5%
EUR obligacje korporacyjne 0% 5%
EUR obligacje wysokodochodowe 0% 3%
Obligacje z rynków wsch 0% 3%
Akcje USA dużych spółek 38,5% 31,2%
Akcje USA średnich spółek 9% 7,2%
Akcje USA małych spółek 6% 4,8%
Akcje Eur. duże i średnie spółki 19,5% 16%
Akcje Eur. małe spółki 6% 4,8%
Akcje z rynków wsch. 19,5% 16%

 

Na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego (tzn. uprawniającego do pobrania środków z OIPE, dla obu płci jest to 60 lat), część środków jest stopniowo przenoszona z ETF-ów inwestujących w akcje do ETF-ów inwestujących w obligacje. Ma to zapewnić większą stabilność portfela w sytuacji, gdy do emerytury zostało już niewiele czasu i nie będzie można liczyć na odrobienie ewentualnych strat następujących w wyniku silnych spadków na rynku akcji.

 

W momencie osiągnięcia wieku emerytalnego w OIPE, 60% środków znajdować będzie się w akcjach, a 40% w obligacjach. Przy obecnych zasadach funkcjonowania OIPE nie ma możliwości rezygnacji z mechanizmu, który redukuje udział akcji.

OIPE w Finax. Koszty inwestowania

Roczny koszt inwestowania w OIPE w Finax wynosi 0,72% wartości aktywów rocznie (0,6% pobiera Finax, do tego dochodzi słowacki VAT). To mniej od ustalonego na unijnym poziomie górnego limitu w postaci 1%. W długim okresie opłata ta może mieć jednak istotny wpływ na wartość naszych środków – pobierana jest każdego roku od całej wysokości naszego salda, które z czasem będzie coraz większe i większe. Z drugiej strony, OIPE w Finax nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi opłatami, w tym prowizjami za składanie zleceń. Możemy dopłacać do naszego rachunku dowolną liczbę razy, nie zmieni to poziomu kosztów.

 

Tymczasem w przypadku gromadzenia środków na rachunku maklerskim (np. poprzez kupowanie zagranicznych ETF-ów) naszym kosztem są przede wszystkim prowizje za każdorazowe złożenie zlecenia kupna, które najczęściej naliczane są jako procentowa wartość danej transakcji (np. 0,29%). W niektórych przypadkach dochodzi do tego opłata za przechowywanie instrumentów finansowych, jednak jest ona znacznie niższa od kosztów zarządzania w OIPE.
 

Zaletą Finax jest także przewalutowanie, które dokonywane jest po kursie różniącym się od kursu spot o +/- 0,0045 PLN. Takiego poziomu nie znajdziemy na standardowych rachunkach maklerskich.

Koszty w praktyce

OIPE w Finax jest konkurencją wobec samodzielnego:

 

  • Kupowania ETF-ów na rachunkach maklerskich IKE/IKZE
  • Kupowania ETF-ów w XTB, gdzie brak jest opłaty za zlecenia kupna

 

Z racji tego, że inwestowanie w Finax odbywa się na „autopilocie” (wpłacamy pieniądze i są one inwestowane zgodnie z przyjętą strategią, nic nie musimy sami robić), to jest to nieco inny produkt od samodzielnego inwestowania. To istotne szczególnie dla osób, które nie potrafią (jeszcze) samodzielnie inwestować, w tym utrzymywać proporcje swojego portfela na odpowiednim poziomie.

 

Osoby, które potrafią samodzielnie inwestować, w naturalny sposób zainteresują się kwestią porównania kosztów. W skrócie – im dłuższy okres oraz większe kwoty inwestowania, tym gorzej OIPE w Finax wypada na tle konkurencji umożliwiającej samodzielne inwestowanie przez IKE/IKZE. Dzieje się tak ze względu na coroczną opłatę za zarządzanie, która przewyższy koszty składania zleceń (o ile nie robi się ich zbyt często).

 

🟢 Zobacz też: IKE czy IKZE – co bardziej się opłaca? Poznaj różnice i zdecyduj, co wybrać

 

Przy braku tych opłat (np. w XTB), kluczowe jest to czy inwestować będziemy aż do uzyskania zwolnienia z podatku Belki (który zapłacimy poza IKE/IKZE/OIPE, np. w XTB) oraz jakie stopy zwrotu osiągać będą nasze aktywa – im wyższe, tym lepiej dla OIPE a gorzej dla samodzielnego inwestowania bez antypodatkowej tarczy (bo podatek płacimy tylko od zysków, a opłatę za zarządzanie od całości środków).

 

OIPE stanowią szczególnie atrakcyjną alternatywę dla osób, które bez problemu wyczerpują limity wpłat na IKE/IKZE. 

 

Również osoby, które zbliżają się do emerytury mogą skorzystać z OIPE: w ich wypadku opłata za zarządzanie może nie zdążyć uszczuplić zysków w sposób, który istotnie niwelowałby efekty zwolnienia z podatku Belki.

 

Wpłaty na OIPE

Wpłaty na prowadzone w Polsce OIPE w danym roku kalendarzowym nie mogą przekroczyć równowartości trzykrotności przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego.

 

Wartość ta jest podawana w rozporządzeniu ministra rodziny i polityki społecznej. Limit na 2023 r. wynosi 21 312 zł i jest wyższy od obowiązującego w tym roku limitu wpłat na IKE (20 805 zł). Docelowo jednak oba limity powinny być równe, a ponadto nigdy nie będą spadać (prognozowane wynagrodzenie najczęściej rośnie, a nawet gdyby spadły, to limit pozostaje na niezmienionym poziomie).
 

OIPE a waluty

 

 Wpłat na OIPE w Finax dokonywać można w złotych oraz w euro. To różnica względem IKE, gdzie wpłacać można jedynie polskie złote.

Bezpieczeństwo środków

Majątek klientów inwestujących w Finax jest oddzielony od majątku samej firmy inwestycyjnej. Nawet w przypadku bankructwa, pieniądze klientów nie przepadną. Finax jest też częścią słowackiego systemu ochrony aktywów klientów poprzez Fundusz Gwarancji Inwestycyjnych który wypłaca rekompensaty, jeśli aktywa staną się prawnie niedostępne. Chronione są oszczędności do 50 000 euro.

 

Ewentualne skargi na działalność Finax składać można kontaktując się z Rzecznikiem Finansowym, Komisją Nadzoru Finansowego czy Narodowym Bankiem Słowacji.

Podsumowanie

Oferowane przez Finax OIPE to nowy na polskim rynku produkt, uzupełniający ofertę produktów pozwalających na budowanie prywatnego komponentu emerytury, w ramach tzw. III filara, na dodatek bez podatku Belki.

 

OIPE nie jest pozbawione wad, do których zaliczyć należy sztywną konstrukcję, brak możliwości samodzielnego zarządzania, a także (przynajmniej na obecnym etapie) szczególnie dotkliwe w długim okresie koszty oraz wąską ofertę. Nie wszystkim spodoba się też konieczność zmiany strategii w latach poprzedzających emeryturę (niektóre osoby mogą mieć jeszcze inne aktywa, np. osobno kupione obligacje) czy też brak możliwości otworzenia OIPE w jesieni życia (w przeciwieństwie do IKE).

 

Z kolei wśród zalety wymienić należy z pewnością prostotę oraz automatyczny charakter, dzięki któremu do systematycznego oszczędzania na emeryturę przystąpią osoby, które w inny sposób (samodzielnie, poprzez rachunek maklerski) po prostu by tego nie zrobiły. Również kwestia dywersyfikacji, możliwości dokonywania wielu wpłat, rebelancingu oraz umocowania w europejskich (a nie tylko polskich) regulacjach stoi po stronie atutów OIPE.

Autor artykułu

 

Michał Żuławiński, redaktor SII Michał Żuławiński, redaktor SII

W latach 2012-2021 związany z redakcją Bankier.pl, w której odpowiadał za obszar Rynki. Od 2022 r. redaktor w Stowarzyszeniu Inwestorów Indywidualnych. Autor licznych artykułów i analiz dotyczących głównie rynków finansowych, gospodarki oraz działalności banków centralnych. Laureat nagrody specjalnej NBP w konkursie dla dziennikarzy ekonomicznych im. Władysława Grabskiego.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie