Chat with us, powered by LiveChat

Krzysztof Folta: „Patrzymy z optymizmem w przyszłość” – relacja z czatu inwestorskiego TIM

Skomentuj artykuł

W poniedziałek na stronie internetowej Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych odbył się czat inwestorski z zarządem spółki TIM. Pytania internautów dotyczyły m.in. zaraportowanych wyników finansowych, wpływu pandemii na działalność firmy, a także bieżącej sytuacji i perspektyw jednostki zależnej 3LP.

 

Wpływ pandemii koronawirusa

W obecnych czasach standardem na czatach inwestorskich stają się pytania dotyczące wpływu pandemii koronawirusa na działalność spółki. Nie inaczej było i tym razem.

 

Dwa z pytań z tej kategorii dotyczyły wpływu hipotetycznego przypadku stwierdzenia zakażenia koronawirusem u jednego z pracowników magazynu należącego do Grupy TIM.

 

Orgnizacja pracy w obiekcie odbywa się z podziałem na 7 różnych stref. Pracownicy poszczególnych stref mają bardzo ograniczony kontakt z pracownikami innych stref. W przypadku wystąpienia zachorowania ograniczenia dotyczyłyby tylko konkretnej strefy, w której pracuje zarażony pracownik. Przywiązujemy bardzo dużą wagę do procedur bezpieczeństwa związanych z epidemią. Zakładamy, że pracownicy 3LP unikną zarażenia COVID-19 – odpowiedział prezes zarządu TIM, Krzysztof Folta.

 

Inny uczestnik czatu dopytywał również o zasady działania sprzedaży stacjonarnej i jej możliwym przemodelowaniu.

 

TIM nie prowadzi sprzedaży stacjonarnej. Od wielu lat nie posiadamy magazynów tym samym sprzedaż w biurze handlowym nie jest możliwa. Jeżeli chodzi o pracę biura handlowego to jedyną róznicą w tym momencie jest sytuacja, że nasi handlowcy i przedstawiciele pracują zdalnie komunikując się z klientami przy wykorzystaniu dostępnych narzędzi informatycznych – wyjaśnił członek zarządu TIM, Piotr Nosal.

 

Internauci pytali także o możliwe działania mitygujące ryzyko ograniczenia działalności, takie jak np. automatyzacja i większy nacisk na kanały elektronicznej sprzedaży.

 

Działania związane z automatyzacją i robotyzacją prowadzimy już od 7 lat. Z pewnością będą kontynuowane. Jest to proces związany z realizacją strategii średnioterminowej TIM SA – informował Krzysztof Folta.

 

Ponadto pojawiło się pytanie o perspektywy branży budowlanej w obliczu wybuchu pandemii.

 

W kwietniu branża budowlana nie odczuła skutków pandemii. Zakładam, że skutki COVID-19 w sektorze budownictwa będą widoczne w najbliższych 6-12 miesiącach. Konsekwentnie realizujemy działania, które pozwolą nam bezpiecznie przetrwać ten okres. Patrzymy z optymizmem w przyszłość – stwierdził prezes zarządu TIM.

 

Zdaniem Krzysztofa Folty TIM jest przygotowany na ewentualne zawirowania.

 

Mamy najszerszą ofertę produktów dostępnych w 24 h. Nasz model sprzedażowy zapewnia klientom 100-procentowe bezpieczeństwo dla ich zdrowia w czasach pandemii COVID-19. Mamy mocną, stabilną pozycję finansową. Szeroka baza klientów, która ulega ciągłemu wzrostowi, jest podstawą stabilności i bezpieczeństwa. Biorąc pod uwagę powyższe argumenty, uważam, że jesteśmy przygotowani na zawirowania, które następują w związku z pandemią – tłumaczył prezes zarządu TIM.

 

Z innych odpowiedzi wynikało z kolei, że ze względu na dynamicznie zmieniającą się sytuację związaną z pandemią COVID-19 w najbliższych miesiącach nie jest planowane podanie decyzji o kwocie kolejnej ewentualnej dywidendy. Jednocześnie w związku z obecną sytuacją udział sprzedaży e-commerce w Grupie TIM może rosnąć, jednak ze względu na model hybrydowy, nie powinien on przekroczyć poziomu 80%.

 

Dodatkowo, na pytanie o prowadzone rozmowy z potencjalnym inwestorem zainteresowanym nabyciem pakietu akcji TIM Krzysztof Folta poinformował, że w związku z epidemią w marcu 2020 roku spółka zdecydowała o zamknięciu projektu wyboru opcji strategicznych, o czym wcześniej informowała w raporcie bieżącym.

  

Przyczyny spadku rentowności

Wiele z pytań podczas poniedziałkowego czatu poruszało także kwestię opublikowanych w zeszłym tygodniu wyników finansowych Grupy TIM za I kwartał 2020 roku. Kilka z nich dotyczyło marży brutto na sprzedaży, która okazała się niższa niż w poprzednich okresach, co tłumaczone było wyprzedażą kabli w obliczu wybuchu pandemii koronawirusa i spadających cen miedzi.

 

TIM utrzymuje bardzo bezpieczną wartość zapsu w tej grupie asortymentowej. Dzięki temu jesteśmy w stanie reagować na zmiany cen surowca w horyzoncie miesiąca. Tym samym nie ma dużego ryzyka wyprzedaży magazynu. Zgadza się, że reakcja na spadek cen surowca w marcu był powodem niższej marży w 1Q 2020 – tłumaczył Piotr Nosal.

 

Internauci byli też ciekawi, czy teraz, gdy ceny miedzi zaczęły odbijać, spółka nie osiąga wyższych marż.

 

Marża nie będzie wyższa niż standardowo. Mamy nadzieję, że wróci do poziomów z 2019 r. – odpowiedział jednak prezes zarządu TIM.

 

Przedstawiciele TIM informowali również, że w samej spółce Rotopino.pl spadek marży był niewielki i wyniósł 0,3 p.p.

 

Ponadto pojawiły się pytania o wpływ aprecjacji kursu euro w stosunku do polskiego złotego na wyniki Grupy TIM. Jak wyjaśniał zarząd TIM, ujemne różnice kursowe, które znacząco obniżyły zysk Grupy TIM za I kwartał 2020 roku, miały charakter księgowy i dotyczyły głównie wyceny długoterminowych zobowiązań w euro z tytułu wynajmu hal magazynowych (do sierpnia 2031 roku).

 

GK TIM ma blisko 16 mln EUR zobowiązań, w związku z tym wzrost kursu EURPLN o 10 gr. powoduje powstanie 1,6 mln zł PLN ujemnych różnic kursowych. Oczywiście wraz z upływem czasu i spłatą zobowiązań wpływ ten będzie malał – tłumaczył członek zarządu TIM, Piotr Tokarczuk.

 

GK płaci miesięcznie ok 235 tys. zobowiązań z tytułu wynajmu (leasingu zgodnie z MSSF 16) w EUR w związku z tym wzrost kursu EURPLN o 10 gr. powoduje negatywny wpływ w wysokości 23,5 tys. zł – dodał.

 

Obecna sytuacja sprzyja 3LP 

Duże zainteresowanie uczestników czatu wzbudzała także sytuacja i perspektywy spółki 3LP, czyli logistycznej firmy z Grupy Kapitałowej TIM. Inernauci pytali między innymi o obecny udział klientów zewnętrznych 3LP.

 

Klienci zewnętrzni wygenerowali w I kw. 2020 46% przychodów z usług logistycznych w 3LP – napisał Krzysztof Folta.

 

Ponadto zarząd TIM wyjaśnił, że jeśli utrzyma się trend z I kw. 2020 roku, to możliwe jest osiągnięcie strategicznego celu zakładającego udział klientów zewnętrznych na poziomie 50% już w bieżącym roku. Wskazał także, że wykorzystanie shuttle system sięga obecnie 80%, a pozostałe strefy są wykorzystywane w 100%. Zarząd TIM zakłada przy tym, że w II półroczu 2020 roku shuttle system będzie wykorzystywany w 100%.

 

Jeden z internautów zapytał również, czy po pandemii i obniżeniu ruchu w Internecie wyniki 3LP się obniżą.

 

Jako że 3LP specjalizuje się w obsłudze e-commerce, zakładamy, że wzrost sprzedaży online, który wykazywał tendencje wzrostowe już od kliku lat, uległ jedynie przyspieszeniu za sprawą pandemii i utrzyma się także po jej wygaśnięciu  odpowiedział prezes zarządu TIM.

 

 

Zapraszamy do zapoznania się z pełnym zapisem czatu z TIM

 

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie