Od lipca 2011 roku wchodzi w życie nowy cennik GPW, w którym znacząco podwyższono opłaty za dostęp klientów do arkusza ofert. W przypadku jednej oferty (czyli jedno najlepsze zlecenie kupna i sprzedaży) opłata ma wzrosnąć aż o 100%. Przekłada się to na wzrost łącznych opłat o co najmniej 1 mln zł, w skali całego rynku, czyli 1,44 mln rachunków (wg wyliczeń GG Parkiet). Może to przynieść koniec darmowym rachunkom maklerskim, gdyż najprawdopodobniej dodatkowy koszt brokerzy przerzucą na klientów.
Przedstawiciele domów maklerskich są zdumieni tą decyzją. Z przekąsem wspominają o idei akcjonariatu obywatelskiego, czyli promowaniu inwestowania na giełdzie, gdzie oprócz elementu edukacyjnego ważny jest dostęp do danych, a jego brak może oznaczać mniejsze zainteresowanie giełdą. Ponadto straszą, że mogą zamykać nieaktywne rachunki lub wprowadzać podwyżki. Duzi brokerzy nie będą w stanie wziąć na siebie jeszcze większych kosztów, więc promocyjny charakter standardowej już jednej oferty będzie musiał być okupiony większą aktywnością inwestorów (większymi obrotami).
Władze warszawskiej giełdy tłumaczą podwyżki zmianami na rynku (większa oferta) oraz niezmiernie niskim poziomem opłat udostępniania danych przez wiele lat.
Więcej szczegółów w weekendowym wydaniu Parkietu (05-06 marca 2011, dostęp płatny)
