Rok 2024 był udany dla światowych giełd, poza nielicznymi wyjątkami, wśród których znalazła się także Polska. Najwięcej zarobić można było na rynkach rozwijających się, choć indeksy w USA, Japonii czy Niemczech także odnotowały bardzo solidne wzrosty.
Mało kogo trzeba przekonywać, że 2024 r. był trudnym rokiem dla polskiej giełdy. Jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości, to oprócz lektury artykułu 2024 r. na GPW. Blamaż WIG20, zawiedzione nadzieje i nieliczne pozytywy warto także spojrzeć na porównanie naszej giełdy z resztą świata. Jednym słowem – GPW wypada blado, także na tle parkietów o podobnej „wadze”.
2024 r. na giełdach światowych |
||
Kraj | Indeks | Zmiana w 2024 r. |
🇦🇷 Argentyna | MERVAL | 173% |
🇵🇰 Pakistan | KSE30 | 74,15% |
🇨🇾 Cypr | CSE GENERAL | 58,39% |
🇱🇰 Sri Lanka | S&P SL20 | 58,4% |
🇬🇭 Ghana | GSE COMP | 56,17% |
🇸🇮 Słowenia | SBITOP | 33% |
🇹🇷 Turcja | BIST100 | 31,6% |
🇭🇺 Węgry | BUX | 30,9% |
🇺🇸 USA | NASDAQ COMP | 28,6% |
🇹🇼 Tajwan | TAIEX | 28,5% |
🇮🇱 Izrael | TA35 | 28,39% |
🇳🇬 Nigeria | NGX30 | 27,82% |
🇨🇿 Czechy | PX | 24,5% |
🇺🇸 USA | SP500 | 23,3% |
🇯🇵 Japonia | NIKKEI225 | 19,2% |
🇩🇪 Niemcy | DAX | 18,8% |
🇨🇦 Kanada | S&P/TSX COMP | 18% |
🇭🇰 Hongkong | HANG SENG | 17,7% |
🇸🇬 Singapur | STI | 16,9% |
🇧🇬 Bułgaria | SOFIX | 16,7% |
🇧🇪 Belgia | BEL20 | 15% |
🇪🇸 Hiszpania | IBEX35 | 14,8% |
🇬🇷 Grecja | ATHEX | 13,7% |
🇺🇸 USA | DOW JONES IA | 12,9% |
🇲🇾 Malezja | KLCI | 12,9% |
🇨🇳 Chiny | SSCOMP | 12,7% |
🇮🇹 Włochy | FTSE MIB | 12,6% |
🇱🇹 Litwa | OMX VILNIUS | 12,5% |
🇮🇸 Islandia | ICEX | 12,5% |
🇳🇱 Holandia | AEX | 11,7% |
🇳🇿 Nowa Zelandia | NZX50 | 11,4% |
🇵🇱 Polska | mWIG40TR | 9,91% |
🇷🇴 Rumunia | BET | 8,78% |
🇨🇱 Chile | IPSA | 8,27% |
🇳🇴 Norwegia | OSE | 8,26% |
🇮🇳 Indie | SENSEX | 8,17% |
🇦🇺 Australia | ASX | 7,5% |
🇵🇱 Polska | sWIG80TR | 6,71% |
🇦🇹 Austria | ATX | 6,64% |
🇵🇱 Polska | mWIG40 | 5,83% |
🇬🇧 Wielka Brytania | FTSE100 | 5,69% |
🇨🇭 Szwajcaria | SMI | 4,16% |
🇸🇪 Szwecja | OMX STOCKHOLM | 3,63% |
🇵🇱 Polska | sWIG80 | 3,01% |
🇵🇱 Polska | WIG | 1,42% |
🇵🇭 Filipiny | PSEI | 1,22% |
🇵🇹 Portugalia | PSI20 | -0,3% |
🇵🇱 Polska | WIG20TR | -1,34% |
🇪🇪 Estonia | OMX TALLIN | -2,01% |
🇫🇷 Francja | CAC40 | -2,15% |
🇩🇰 Dania | OMX COPENHAGEN 25 | -2,43% |
🇸🇰 Słowacja | SAX | -5,83% |
🇫🇮 Finlandia | HEX | -6,17% |
🇵🇱 Polska | WIG20 | -6,44% |
🇷🇺 Rosja | MOEX | -6,97% |
🇰🇷 Korea Południowa | KOSPI | -9,63% |
🇧🇷 Brazylia | BOVESPA | -10,36% |
🇲🇽 Meksyk | IPC | -13,72% |
🇱🇺 Luksemburg | LUXX | -14,8% |
🇱🇻 Łotwa | OMX RIGA | -34,95% |
Źródło: Stooq, strony internetowe wybranych giełd |
Istotna uwaga – z racji tego, że w zestawieniu znajdują się zarówno indeksy cenowe (np. S&P 500), jak i dochodowe (DAX), w tabeli zamieściliśmy oba warianty głównych indeksów GPW. Zmiany indeksów wyrażone są w walucie krajowej.
Argentyna znów mistrzem świata
Światowy przegląd giełd 2024 r. zacznijmy od czołówki, w której zdecydowanie wyróżnia się Argentyna. Lider zestawienia najlepszych giełd 2024 r. jest na ustach wielu komentatorów za sprawą reform gospodarczych prezydenta Javiera Milei, któremu dodatkowy wiatr w żagle dać może prezydentura Donalda Trumpa. W 2025 r. Argentyna będzie w centrum uwagi także ze względu na wybory parlamentarne, które odbędą się jesienią (26 października) i będą stanowić pierwszy plebiscyt nad polityką prezydenta.
Argentyński indeks Merval zyskał w 2024 r. aż 173% i choć był to wynik wyraźnie niższy od odnotowanego w 2023 r. (+360%), to i tak pozwolił na zajęcie pierwszego miejsca w globalnym zestawieniu. Analizując kondycję giełdy w Buenos Aires nie można zapominać, że w kraju tym wciąż szaleje inflacja praktycznie niewidywana w większości świata – nawet po roku reform dynamika wzrostu cen wynosi 166% wobec 292% w szczycie z kwietnia 2024 r.
Jednak nawet instrumenty wyceniane w USD oparte o argentyński indeks, np. Global X MSCI Argentina ETF (+61%), dały w 2024 r. solidnie zarobić.
– Nowy gorący trade na Wall Street nie ma nic wspólnego z kryptowalutami, samochodami elektrycznymi czy sztuczną inteligencją. To Argentyna, kraj który wśród inwestorów znany jest z seryjnych bankructw – napisał The Wall Street Journal. Argentyna znalazła się także na trzecim miejscu zestawienia „Kraj Roku” przygotowywanego przez The Economist, który docenił reformy gospodarcze. Co ciekawe, w tym samym rankingu w pierwszej piątce znalazła się Polska, zaś pierwsze dwa miejsca zajęły Bangladesz i Syria.
Pakistan i Cypr na podium
Mocnymi wzrostami rok 2024 zakończyła także giełda w Pakistanie. W przeciwieństwie do Argentyny, kraj ten nie zmaga się z wysoką inflacją (4,1%), zaś jego główny indeks KSE 30 zyskał 74% głównie na fali optymizmu związanego z reformami gospodarczymi, które umożliwiły rządowi w Islamabadzie sięgnięcie po 7 mld dolarów pożyczki z Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Dodatkowo, bank centralny tego kraju obniżył stopy procentowe do 13%, co ma dodatkowo ożywić gospodarkę.
Jak donosi Arab News, wśród mniejszych spółek notowanych na giełdzie w Karaczi (np. producentów tekstyliów czy cementu) zdarzały się wzrosty przekraczające 1000%. Najlepszym sektorem była jednak produkcja leków (+198%), z GlaxoSmithKline Pakistan na czele (+385%). Przy okazji warto zwrócić uwagę na to, że pakistańska giełda może pochwalić się atrakcyjną stroną internetową, przewyższającą strony internetowe niektórych bardziej rozwiniętych rynków.
Na trzecim miejscu światowego rankingu uplasował się Cypr (58,39%), którego giełda szykuje się do prywatyzacji. Wzrosty w 2024 r. pomogli napędzić inwestorzy zagraniczni, których udział w obrotach wzrósł z 39% do 49%.
Wzrosty nad Bosforem i Balatonem
Przejdźmy na nieco bliższe i mniej egzotyczne rynki. Wyraźne wzrosty obserwowano w Turcji (+31,6%), która zwyżki indeksów notowanych w lokalnej walucie także „napędza” bardzo wysoką, choć spadającą inflacją (47% wobec 75% w szczycie z maja 2024 r.). Tureckiemu parkietowi na koniec roku udało odrobić się tylko część strat, które poniósł w drugiej połowie roku – licząc od końca 2023 r. do szczytu z lipca, zwyżki sięgały nawet 50%.
W napływie zagranicznego kapitału do Turcji pomogła listopadowa decyzja agencji S&P Global, która podwyższyła rating kraju z B+ do BB-. W 2025 r. na giełdę w Stambule nadal wpływ będzie miała polityka i inflacja, a także cykl obniżek stóp procentowych rozpoczęty przez turecki bank centralny w grudniu (cięciem z 50% do 47,5%).
Przejdźmy do Węgier, które były jednym z wyraźnych beneficjentów „Trump trade”, aczkolwiek tamtejszy BUX (+30,9%) w trendzie wzrostowym znajdował się także wcześniej. Z polskiej perspektywy brzmi to jak science-fiction, jednak na Węgrzech od marca 2023 r. główny indeks urósł o 94%.
Trudno wyrokować, na ile kontrowersyjna polityka Viktora Orbana – jednoczesne mocne stawianie na USA pod rządami Trumpa, przyciąganie inwestycji z Chin (Węgry są liderem w UE) oraz uzależnienie od taniej energii z Rosji – opłaci się w dłuższym terminie. Trzeba też pamiętać, że węgierska giełda jest dość mała (ok. 45 mld USD), zaś w samym BUX pierwsze skrzypce grają trzy spółki – bank OTP (kapitalizacja 15 mld USD), paliwowy MOL (5,6 mld USD) oraz farmaceutyczny Gedeon Richter (4,94 mld USD).
Bogaci się bogacą...
Rok 2024 r. był także dobry dla giełd z państw rozwiniętych. O wzrostach w USA można przeczytać niemal każdego dnia, zaś dodatkowo ten rok obfitował w kolejne historyczne rekordy S&P 500, w tym przebicie 5000 (luty) oraz 6000 pkt. (listopad). W końcówce roku z amerykańskich akcji uszło nieco powietrza, jednak w prognozach na 2025 r. autorstwa głównych banków inwestycyjnych dominuje zdecydowany optymizm i celowanie w poziom ok. 6500 pkt na S&P 500.
W 2024 r. pewien koszmar zostawiła za sobą giełda w Japonii. W lutym indeksowi Nikkei 225 udało się wreszcie przebić szczyt z 1989 r. i choć druga połowa roku była nieco gorsza od pierwszej, to inwestorzy zaangażowani w japońskie akcje nie mają prawa narzekać. Tym bardziej, że na początku sierpnia giełda w Tokio przeżyła największy jednodniowy spadek (-12,4%) od czarnego poniedziałku z 1987 r.
W podobnych nastrojach mogą być inwestujący w Niemczech. Chociaż od naszych zachodnich sąsiadów płynie wiele negatywnych informacji (politycznych, gospodarczych, społecznych itp.), to giełda we Frankfurcie zdaje się tym nie przejmować, zwłaszcza w segmencie dużych spółek obecnych w DAX (18,85%). Wśród nich najmocniej błysnęły Siemens Energy, Rheinmetal i SAP, natomiast gorzej radziły sobie m.in. spółki motoryzacyjne.
#Germany’s Dax index ends the year 2024 w/18.85% gain after 20.3% rally in 2023, meaning the German benchmark index concluded its biggest 2y run in more than a decade, even though Germany's GDP shrank in 2023 and probably also in 2024. SAP, Siemens Energy and Rheinmetall are… pic.twitter.com/2JBlIHcriE
— Holger Zschaepitz (@Schuldensuehner) December 30, 2024
Istotne dla dalszych wzrostów na niemieckiej giełdzie będą wyniki wyborów przedterminowych wyborów parlamentarnych, które odbędą się już 23 lutego. W sondażach prowadzi CDU/CSU, jednak znakiem zapytania jest poparcie dla AfD oraz to, jaką koalicję uda się ułożyć prawdopodobnemu kanclerzowi Friedrichowi Merzowi.
... mniej bogaci niekoniecznie
Po drugiej stronie zestawienia negatywnie odznaczyły się m.in. Brazylia, Meksyk i Łotwa, gdzie główne indeksy odnotowały w 2024 r. dwucyfrowe spadki. W Kraju Kawy giełda rozczarowuje wraz z gospodarką, której nie pomagają reformy administracji prezydenta Luli da Silvy (ostatnia to podwyżka VAT do 28%, najwyższego poziomu na świecie), rekordowy deficyt budżetowy oraz podwyżki stóp procentowych (12,25%). Jak donosił Bloomberg, na brazylijskiej giełdzie wobec niskich wycen trwa moda na buybacki.
Przyczyn spadków na giełdzie w Meksyku szukać można w polityce, zarówno krajowej jak i zagranicznej. W czerwcu indeks IPC załamał się na skutek wygranej w wyborach prezydenckich lewicowej kandydatki Claudii Sheinbaum. Z kolei w listopadzie przyszło uderzenie w postaci wygranej Donalda Trumpa, który tym razem grozi Meksykowi nie tylko uszczelnieniem granic, ale przede wszystkim wprowadzeniem wysokich cen na eksport do USA.
Ostatnie miejsce w zestawieniu zajmuje Łotwa. Główny indeks giełdy w Rydze padł ofiarą spadku kursu gazowego Latvijas Gaze tuż przed jego delistingiem. Łotewska giełda ma też powody do radości – jak podkreśla jej prezes Liene Dubava, w 2024 r. udało się przyciągnąć dwa debiuty, fintech Eleving Group (29 mln euro) and kawową Kalve Coffee. Warto też dodać, że bałtycki indeks uwzględniający akcje z Łotwy, Estonii i Litwy w 2024 r. zyskał 1,46%. W 2025 r. o regionie może być dodatkowo głośno, ze względu na planowany debiut łotewskich linii lotniczych AirBaltic.
Polscy inwestorzy coraz częściej na zagranicznych giełdach
Na koniec warto dodać, że ze wzrostów na globalnych rynkach akcji coraz częściej korzystają także polscy inwestorzy indywidualni. Jak pokazały wyniki Ogólnopolskiego Badania Inwestorów 2024, ponownie wzrósł odsetek ankietowanych deklarujących posiadanie w portfelu zagranicznych akcji lub funduszy ETF.
Więcej informacji o wynikach OBI 2024 znajdziesz pod adresem SII.org.pl/OBI.
Portfel SII też z akcjami zagranicznymi 🌎📈
Portfel SII to projekt edukacyjny, mający na celu pomoc członkom Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych w zrozumieniu rynku, mechanizmów podejmowania decyzji oraz analizy spółek, a w konsekwencji w podejmowaniu lepszych decyzji inwestycyjnych. Teorie i doświadczenie związane z inwestowaniem stosujemy w praktyce, zawierając transakcje za realne pieniądze.
Od 2024 r. w ramach Portfela SII inwestujemy także w akcje zagraniczne. Powodem takiej decyzji jest rosnąca popularność inwestowania w zagraniczne spółki wśród polskich inwestorów.
🟢 Dowiedz się więcej na temat Portfela SII
🟢 Zobacz też analizy publikowane w sekcji Analizy – rynki zagraniczne |