Robodoradcy oferują zautomatyzowane inwestowanie, które zwalnia inwestora z wielu czynności. Takie ułatwienie życia kosztuje oraz niesie za sobą pewne ograniczenia.
Zobacz też inne materiały wchodzące w skład kursu Inwestuj pasywnie z SII
Pasywna rewolucja w inwestowaniu połączona z rozwojem technologii doprowadziła do powstania robodoradców. Robodoradca to platforma inwestycyjna, która umożliwia użytkownikom tanie i proste inwestowanie na podstawie określonej strategii.
Pierwsi robodoradcy powstali w USA po kryzysie finansowym 2007-2008 r., do czego przyczynił się także spadek zaufania do tradycyjnych doradców. Do Polski robodoradcy dotarli ponad dekadę później. Jako pierwszy w 2019 r. wystartował Finax, obecnie na rynku funkcjonują także Portu (2022 r.) i Fondee (2023 r.). Są to robodoradcy inwestujący w ETF-y. Poza tym, istnieją także robodoradcy komponujący portfele klientów z tradycyjnych funduszy inwestycyjnych, które oferują ING Bank Śląski (od 2020 r.) oraz Rockbridge TFI (BeGlobal.pl, od 2023 r.).
Inwestowanie przez robodoradcę – ankieta
Fundamentem inwestowania za pośrednictwem robodoradcy jest wypełnienie ankiety inwestorskiej. To zazwyczaj pierwszy krok, który wykonują klienci platform do automatycznego inwestowania. Zasada jest prosta – w ankiecie nie opłaca się kłamać lub koloryzować, ponieważ na podstawie jej wyników zostanie dobrana strategia inwestycyjna. Można zmienić, jednak nie zawsze od razu.
