Plany Inwestycyjne XTB wreszcie ujrzały światło dzienne, choć jeszcze nie w Polsce. Inwestorzy mogą mieć powody do zadowolenia z tego, że rynkowa oferta się rozszerza. Z kolei akcjonariusze XTB nie zareagowali euforycznie, a sama spółka zapewnia, że produkt ma być jeszcze rozwijany.
Po wielu miesiącach oczekiwania, inwestorzy poznali wreszcie garść informacji na temat nowego produktu XTB, który adresowany będzie do szerokiego grona inwestorów pasywnych. Plany Inwestycyjne XTB, bo taką nazwę nosi produkt, pozwala na skomponowanie planu składającego się z maksymalnie 9 spośród ponad 300 funduszy ETF. Każdy inwestor będzie mógł utworzyć do 10 tego typu strategii na swoim koncie. Transakcje do kwoty 100 000 euro miesięcznie będą zwolnione z opłat (powyżej tego progu obrotu opłata wynosi 0,2% i minimum 10 euro). Do tego należy doliczyć opłatę za przewalutowanie, która sięga 0,5%.
Dobór procentowych udzalów poszczegółnych ETF-ów w ramach pojedynczego planu inwestycyjnego odbywał się będzie samodzielnie – nie będzie więc zautomatyzowany i oparty o wyniki ankiety inwestorskiej, jak np. u rododoradców. Podobnie jednak jak u robodoradców, Plany Inwestycyjne XTB są produktem przeznaczonym dla inwestorów długoterminowych, którym zapewnione ma zostać wsparcie w rozliczeniach podatkowych oraz rebalancing tworzonych portfeli. Ważna uwaga: Plany Inwestycyjne XTB nie przewidują obecnie inwestowania w akcje, dostępne są wyłącznie ETF-y.
Zgodnie ze scenariuszem, który kreśliliśmy już w ubiegłym tygodniu, nowe rozwiązanie XTB najpierw wprowadzone zostało w Rumunii. Tak samo było z akcjami ułamkowymi, które najpierw zadebiutowały nad Dunajem, a po kilku tygodniach trafiły nad Wisłę. Póki co XTB zapowiada, że start na naszym rynku odbędzie się jeszcze w tym roku. Minimalna wartość pojedynczej wpłaty w Rumunii to 75 RON, 15 USD lub 15 EUR, co odpowiadałoby ok. 70 PLN.
– Plany Inwestycyjne XTB reprezentują pierwsza wersję produktu zaprojektowanego tak, by ewoluował wraz ze zmieniającymi się trendami rynkowymi i potrzebami użytkowników. To efekt skrupulatnego rozwoju, opartego na zasadach prostoty, różnorodności, dostępności i przejrzystości – czytamy w informacji prasowej XTB skierowanej na rynek rumuński. Szczegóły dostępne są także na rumuńskojęzycznej stronie XTB.
🟢 Zobacz też: XTB z korzystną interpretacją podatkową
– W ślad za Akcjami Ułamkowymi postanowiliśmy wprowadzić nowy produkt do inwestowania pasywnego, najpierw w Rumunii i zapewnić naszym klientom wyłączny dostęp do Planów Inwestycyjnych. Model wprowadzenia na rynek, powszechnie przyjęty wśród fintechów, umożliwia naszym zespołom dopracowanie szczegółów przed szerszym wprowadzeniem na rynek, skrócenie czasu wprowadzenia produktu na rynek i ostatecznie wzmocnienie naszej przewagi konkurencyjnej. Możemy również zastosować to podejście przy wprowadzaniu na rynek innych nowych produktów w przyszłości – mówi Omar Arnaout, prezes XTB.
Jak dodano w komunikacie, do dyspozycji klientów będą „szczegółowe informacje na temat funduszy ETF, w tym ratingi (na podstawie danych Morningstar), wyniki finansowe i skład portfela”, a także wyniki z ostatnich 5 lat i inne informacje na temat ETF-ów.
🟢 Zobacz też: XTB coraz bliżej ING. Liczba rachunków maklerskich znów w górę
Kurs XTB nie wystrzelił
XTB zapowiadało produkt pasywno-oszczędnościowy od dawna, a wielu inwestorów posiadających akcje brokera w swoich portfelach wiązało z tym duże nadzieje. Po ujawnieniu bardziej szczegółowych informacji na temat nowego produktu, euforii na akcjach XTB jednak nie widać. Czwartkową sesje XTB otworzyło od lekkich wzrostów w rejon 32,5 zł, jednak i one po czasie zelżały, aż wreszcie kurs zszedł poniżej poziomu otwarcia.
W szerszym horyzoncie akcje brokera są wyraźnie tańsze niż jeszcze kilka miesięcy temu – w szczycie z lipca XTB wyceniano na 42 zł za akcję. Nie zmienia to faktu, że XTB to jedna z najbardziej wzrostowych historii na GPW w ostatnich latach (ok. +800% w 5 lat).
Biuro prasowe XTB odpowiada
SII: Czy zaprezentowana na rynku rumuńskim wersja produktu jest ostateczna czy możemy spodziewać się zmian, gdy produkt wejdzie do Polski?
XTB: Jesteśmy fintechem, więc rozwój jest wpisany w kulturę XTB. Udostępniliśmy pierwszą wersję nowego produktu w Rumunii, ponieważ tamtejsi klienci często zaczynają lokowanie środków na naszej platformie od funduszy ETF. Te produkty są tam już znane, dlatego z pewnością otrzymamy cenne dane, które pozwolą nam na dalszy rozwój produktu. Można się spodziewać, że wersja produktu udostępniona w Polsce będzie na kolejnym etapie rozwoju. Obecnie jednak nie chcemy deklarować, jak ostatecznie to będzie wyglądało. Wzorem naszej pozostałej oferty, po debiucie Planów Inwestycyjnych w Polsce, produkt będzie ciągle rozwijany i dopasowywany do aktualnych trendów na rynku oraz zapotrzebowań klientów.
SII: Kiedy nowe rozwiązanie będzie dostępne w Polsce?
XTB: Polska jest dla nas jednym z kluczowych rynków i zdajemy sobie sprawę z tego, że Plany Inwestycyjne są wyczekiwanym produktem. Mamy opracowany wewnętrzny harmonogram zarówno prac, jak i ewolucji produktu. Możemy jedynie zdradzić, że jeszcze w 2023 roku Plany Inwestycyjne będą dostępne w Polsce oraz w innych krajach UE.
SII: Jak ma wyglądać rebalancing oraz kwestie podatkowe z nim związane?
XTB: Rebalancing portfela odbywa się na żądanie użytkownika, a aplikacja jedynie sugeruje taką możliwość. Ostateczny wybór zawsze należy do inwestora. Rebalancing może być elastyczny: z jednej strony może opierać się na alokacji nowych środków do wybranych ETF-ów, ale również na sprzedaży części aktywów, których wartość udziału przekracza założony próg. W przypadku sprzedaży części aktywów, ewentualne zyski będą podlegać rozliczeniu podatku od zysków kapitałowych.
SII: Czy możliwa będzie wpłata środków w walutach obcych?
XTB: Tak, wpłata środków w walutach obcych będzie możliwa. Plany Inwestycyjne będą skorelowane z kontem, na którym zostaną utworzone. Na polskim rynku konta inwestycyjne mogą być prowadzone w trzech walutach: polskim złotym, dolarze amerykańskim i euro.
SII: Czy przewalutowanie środków (np. PLN->EUR) będzie wyglądało tak samo jak w standardowej ofercie XTB?
XTB: Tak, nie planujemy żadnych zmian w tej kwestii. Standaryzacja Tabeli Opłat i Prowizji pozwoli naszym klientom na pełną dowolność w dokonywaniu wyborów inwestycyjnych, a jednocześnie transparetność jeśli chodzi o ewentualne opłaty. Platforma Inwestycyjna XTB to miejsce, w którym można lokować środki w wielu instrumentach i w wielu walutach. Dlatego stawiamy na przejrzyste zasady związane z wszelkimi kosztami dla klienta.
SII: Czy w związku z utworzeniem produktu dla długoterminowych inwestorów pasywnych myślicie Państwo o wprowadzeniu OIPE lub IKE/IKZE?
XTB: Stale monitorujemy rynek i analizujemy różne możliwości produktowe, także te związane z IKE/IKZE oraz OIPE. Jest to dla nas interesujący kierunek rozwoju na przyszłość. Natomiast nasz plan wprowadzania nowych produktów jest obecnie wypełniony na kilka lat do przodu. Obecnie skupiamy się na tym, aby zapewnić naszym klientom na całym świecie różnorodne możliwości inwestycji w jednej aplikacji.
