Chat with us, powered by LiveChat

Akcje Creepy Jar na fali. Spółka z optymizmem patrzy w przyszłość

Skomentuj artykuł

Akcje Creepy Jar w ciągu kilku tygodni zyskały na wartości już kilkaset procent, a tylko dziś blisko 30%. Raptem kilka dni temu (14.04) Spółka informowała o bardzo dobrych wynikach sprzedażowych dodatku do gry Green Hell (trybu kooperacji co-op mode), który został wydany w dniu 7 kwietnia br. Sprzedaż gry wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie, a Spółka z optymizmem patrzy na kolejny projekt, jak i rozwój bieżącego. Spółka planuje także wdrożyć program motywacyjny dla pracowników.  

 

Zobacz także:

Bardzo dobra sprzedaż Green Hell

Zgodnie z zapowiedzią z wywiadu, jaki SII przeprowadziło ostatnio z Prezesem Zarządu Spółki, Krzysztofem Kwiatkiem, Spółka poinformowała rynek o wynikach sprzedażowych dodatku do gry Green Hell (trybu kooperacji co-op mode). Z opublikowanego raportu wynika, ze od dnia 29 sierpnia 2018 r. łączna sprzedaż brutto Gry poprzez platformę STEAM przekroczyła poziom 580 tys. sztuk sprzedanych egzemplarzy, w tym 180 tys. sztuk brutto zostało sprzedanych od dnia aktualizacji gry o tryb kooperacji (co-op mode) tj. od 7 kwietnia 2020 r.

 

Prezes Zarządu Spółki, Krzysztof Kwiatek powiedział ISBtech, że tradycyjnie pierwsze dni, zwłaszcza jeśli gra ma wsparcie serwisu Steam, są najlepsze.

 

„Natomiast uważam, że gra wciąż ma bardzo wysoką pozycję w serwisie i cieszy się dużym zainteresowaniem graczy. Sprzedajemy w ciągu doby średnio tyle, co wcześniej w ciągu miesiąca. Po 12 dniach od premiery, wczoraj trafiliśmy znowu do TOP 10! Green Hell to typowy long-seller z płaską sprzedażą i okresowymi pikami przy promocjach czy nowej zawartości. W kolejnych tygodniach szykujemy promocję związaną z wprowadzeniem trybu story. Co ważne, procent zwrotów jest niższy niż w przypadku poprzednich odsłon Green Hell. Dodatkowo właściwie od premiery zyskujemy na 'mocnym' dolarze"- ocenił prezes.

W perspektywie rozwój Green Hell i konsole

Creepy Jar uważa, że gra Green Hell nadal ma świetne perspektywy rozbudowy uniwersum, a do tego będzie miała premiery na kluczowe konsole, poinformował ISBtech prezes Krzysztof Kwiatek.

 

„Przede wszystkim, świetne perspektywy rozbudowy uniwersum Green Hell po wyjątkowo udanym debiucie co-op i premiery na wszystkie kluczowe konsole. Wciąż rozmawiamy z potencjalnymi wydawcami i mamy nadzieję, że wkrótce będziemy mogli powiedzieć coś więcej w tym temacie" - powiedział ISBtech Krzysztof Kwiatek.

Spółka pracuje nad kolejnym projektem

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Prezesa Spółki, Creepy Jar szykuje również nowy projekt z pogranicza surivalu i base building ze znacznie większym budżetem niż Green Hell.

 

„Nowy projekt to gra z pogranicza surivalu i base buildingu, na którą spółka od kilku miesięcy pracuje, a która ze względu na znacznie większy budżet niż 'Green Hell' będzie miała jeszcze większy potencjał rynkowy" - powiedział ISBtech Kwiatek.

 

Zaznaczył, że spółka tradycyjnie realizuje projekt z „zachowaniem najwyższej jakości".

„Przed nami również nowe inicjatywy biznesowe, o których spółka będzie anonsowała w najbliższych miesiącach" - zapowiedział Kwiatek.

Kurs akcji wzrósł dziś o 28%

Ostatnie tygodnie cechowały się olbrzymią zmiennością akcji Creepy Jar. Najpierw obserwowaliśmy spadek z 231 zł do 109 zł, a następnie silny ruch na północ. Obecnie jedna akcja kosztuje 410 zł, a kurs zyskał dziś 28% i znajduje się raptem blisko 10% od historycznego szczytu (449 zł).

 

Creepy Jar – wykres kursu akcji (skala dzienna). Horyzont długoterminowy

 Wykres akcji Creepy Jar
Źródło: Stooq.pl.

Emisja akcji

Spółka odniosła się także do projektów uchwał zwołanego Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia opublikowanych w ostatni piątek, dotyczących emisji akcji. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Prezesa Spółki, Creepy Jar nie planuje innych emisji akcji „na rynek" poza akcjami pracowniczymi w ramach programu motywacyjnego. Zarząd nie zamierza także sprzedawać swoich akcji.

 

„Przez co najmniej 18 miesięcy nie będzie żadnej emisji. Ani teraz, ani w przyszłości, nie będziemy rozwadniać obecnych akcjonariuszy bez sytuacji wyjątkowej. Taka wyjątkowa sytuacja może mieć miejsce gdybyśmy w przyszłości istotnie zwiększyli budżet naszego kolejnego projektu, na przykład na życzenie wydawcy lub gdybyśmy zdecydowali sami ponieść większą część wydatków marketingowych. Jeśli chodzi o ESOP, to jako instrument motywujący kluczowych pracowników, miał być wdrożony w firmie już dwa lata temu, ale chcieliśmy wdrożyć go jak firma w pełni zwaliduje swoje produkty na rynku, co stało się przez ostatni rok" - powiedział ISBtech Krzysztof Kwiatek.

 

Projekty uchwał opublikowane w piątek były powtórzeniem uchwał opublikowanych już w lutym, na poprzednie walne zgromadzenie, które zostało odwołane z powodu COVID-19. „WZA zwołaliśmy w związku z planowanym przeniesieniem na rynek główny GPW, co wymaga m.in. dostosowania statutu spółki. Już w lutym przedstawiliśmy projekt uchwały o kapitale docelowym w wysokości 67 tys. akcji, informując rynek, że znaczna część tych akcji zostanie przeznaczona na program motywacyjny" - dodał prezes.

Program motywacyjny

Prezes spółki zaznaczył, że w projektach uchwał opublikowanych w piątek spółka doprecyzowała, że do 37 tys. akcji może zostać wyemitowane w programie motywacyjnym, przy czym przewiduje przydział akcji w ramach programu dopiero za 3 lata, a do 30 tys. akcji może zostać wyemitowane w ofercie publicznej, ale dopiero 18 miesięcy po rejestracji zmian w statucie.

 

„Program motywacyjny będzie oparty o osiągnięte wyniki finansowe, szczegółowe kryteria zostaną przedstawione wszystkim inwestorom. Uważamy, że doprecyzowanie uchwał pierwotnie opublikowanych w lutym powinno zapewnić naszych akcjonariuszy i inwestorów, że dbamy o ich interes i najlepsze standardy rynkowe" - stwierdził Kwiatek.

 

Podkreślił także, że zarząd nie planuje sprzedawać swoich akcji w najbliższym czasie.

 

„Nigdy nie ma dobrego momentu na sprzedaż akcji przez management. Zbyliśmy w transakcji pakietowej w sumie nieco ponad 2% akcji. Z samą transakcją czekaliśmy na wyniki premiery co-op. I dopiero po ich publikacji dokonaliśmy sprzedaży. Chcieliśmy uniknąć jakichkolwiek zarzutów, że sprzedawaliśmy przed jedną czy drugą premierą lub mając jakąś dodatkową wiedzę" - podsumował Kwiatek.

 

Creepy Jar jest producentem gier komputerowych, specjalizującym się w gatunku premium indie survival. Menedżerowie spółki mają doświadczenie z Techland. Spółka jest notowana na NewConnect od sierpnia 2018 r.

(ISBnews/ ISBtech.pl/SII)

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie