W poniedziałek rano notowania ropy naftowej typu Brent przekroczyły poziom 80 dolarów za baryłkę. Jednym z powodów zmian cen tego surowca było niedzielne spotkanie państw OPEC. Warto również pamiętać, że mamy do czynienia z trendem wzrostowym, utrzymującym się na tym rynku od co najmniej 2 lat. Tylko od początku tego roku, notowania ropy naftowej wzrosły o około 20 procent, tymczasem niektóre prognozy wskazują, że to nie koniec zwyżek.
Około godziny 11 notowania ropy typu Brent wybiły się ponad poziom 80 dolarów za baryłkę. Niedługo później impuls wzrostowy osłabł, ale cena pozostała w okolicy tego poziomu. Wcześniej rynek kilkukrotnie próbował przełamać wartość 80 dolarów za baryłkę. W ubiegłym tygodniu udało się to w piątek około godziny 17, jednakże notowania nie pozostały długo w tym miejscu. Wcześniej przebito ten poziom 12 września oraz 17 i 22 maja. Warto zwrócić uwagę na poziom 80,5 dolara za baryłkę, który jest ważnym poziomem oporu.
Ropa Brent - wykres notowań |
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl |
W górę szła nie tylko ropa Brent. W poniedziałek rano poziom 72 dolarów za baryłkę przekroczyła ropa WTI. Od początku roku zarówno ropa typu Brent, jak i ropa WTI zyskały na wartości około 20 procent.
Ropa WTI - wykres notowań |
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl |
Emocje wśród inwestorów z rynku surowcowego wywołało niedzielne spotkanie przedstawicieli krajów OPEC w Algierii. Mimo że nie padły żadne wiążące deklaracje, na rynku można było zaobserwować zmiany. Zasygnalizowano jedynie, że grupa zwiększy wydobycie, jeżeli zażądają tego klienci lub w przypadku wyraźnej obniżki wydobycia i eksportu z Iranu. Można zatem przypuszczać, że taka odpowiedź krajów kartelu była nie tylko niesatysfakcjonująca dla inwestorów, ale również dla prezydenta Trumpa, który wezwał uczestników spotkania do próby obniżenia cen ropy naftowej.
Warto mieć na uwadze, że w listopadzie funkcjonować zaczną sankcje nałożone na Iran, co może wpłynąć na zmniejszenie podaży ropy, a w konsekwencji wzrost jej cen na światowych rynkach.
Prognozy
Jak podaje Reuters, przedstawiciele dwóch największych firm traderskich z rynku surowcowego, Trafigura i Mercuria oceniają, że cena ropy może dojść do poziomu 90 dolarów za baryłkę jeszcze w grudniu, a na początku 2019 roku możliwy do osiągnięcia jest poziom 100 dolarów za baryłkę. Jako główny powód wzrostu cen wymieniane są sankcje nałożone przez USA na Iran, o których piszemy powyżej.