Pierwsza połowa tegorocznych wakacji okazała się wzrostowa dla giełdy, jednak głównie za sprawą największych spółek. Podczas gdy WIG20 lekko zwyżkował, sWIG80 systematycznie tracił na wartości.
Zarówno WIG jak i WIG20 powoli zwyżkowały od początku lipca. Indeks szerokiego rynku zyskał 2,3% do czwartku 10 sierpnia, wyznaczając nowe maksimum, a WIG20 urósł o 3,6%, zatrzymując się jednak na poziomie szczytów z przełomu kwietnia i maja bieżącego roku. Gorzej zachowywały się mniejsze spółki. Indeks mWIG40 spadł o 1,2%, a najsłabszym indeksem okazał się sWIG80, na którym przecena sięgnęła 3,9%.
Co ciekawe, posługując się najprostszymi wskaźnikami wyceny, czyli C/Z i C/WK można zauważyć, że w przypadku indeksu najmniejszych spółek dotarły one do historycznie ważnych poziomów. Dla C/Z są to okolice mnożnika 18 (szczyty z 2013 i 2014 roku), a dla C/WK prawie 1,7 (szczyt z 2011 roku).
sWIG80 – wykres wskaźnika C/Z | sWIG80 – wykres wskaźnika C/WK | |
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl. | Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl. |
Dzisiejsza sesja, to jest w piątek 11 sierpnia, rozpoczęła się od luki spadkowej na indeksach, w dużej mierze za sprawą przeceny w Stanach Zjednoczonych. S&P500 zniżkował w czwartek o 1,45%, co było ruchem dawno nie widzianym na tym indeksie. Z technicznego punktu widzenia smaczku dodaje formacja spadającej gwiazdy dwie sesje wcześniej, która jednocześnie wyznaczyła nowe historyczne maksimum na poziomie 2 490 punktów.
S&P500 – wykres notowań |
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl. |
Od początku czerwca nastroje inwestorów były mocno stonowane. Dopiero końcówka lipca i początek sierpnia przyniosły poprawę. Dwa pierwsze tygodnie bieżącego miesiąca to wzrost byków o 7 p.p., a najnowszy odczyt wskazał, że blisko połowa spośród ankietowanych oczekuje wzrostów. Z kolei spadek niedźwiedzi wyniósł w tym samym czasie 6,7 p.p., a ich udział wyniósł w ostatnim badaniu 32,2%. Z kolei w Ameryce nadal bez większych zmian. Układ sił pozostaje wyrównany z niewielką przewagą inwestorów opowiadających się za trendem bocznym.
Wartość indeksu INI wyniosła w najnowszym badaniu 16,8 punktów i na razie zmierza w kierunku północnym. Z punktu widzenia odczytu jest jeszcze dość sporo miejsca do dalszego umacniania się nastrojów, co pozostawia otwartą furtkę do dalszych zwyżek na giełdzie. Powoli rozpoczyna się sezon publikacji wyników za I półrocze spółek z GPW, który zapewne zaważy na indeksach. Warto jednak pamiętać, że w tym roku sezon wynikowy potrwa do końca września.
Zachęcamy do oddania głosu w badaniu INI (Indeks Nastrojów Inwestorów).
Głosuj zalogowany(a) i wygrywaj nagrody książkowe*!
Każdy oddany głos to 5 punktów SII.
(*przed wzięciem udziału w badaniu należy się zalogować, inaczej głos jest anonimowy)