W dniu 15 grudnia 2016 roku Alma Market poinformowała o wydaniu przez Sąd Rejonowy w Krakowie postanowienia o otwarciu postępowania sanacyjnego dla spółki. Po wydaniu w tej sprawie komunikatu bieżącego, co miało miejsce o godzinie 13:53, kurs akcji zaczął bardzo dynamicznie rosnąć.
Na decyzję Sądu czekali wszyscy zainteresowani dalszymi losami Almy, gdyż równolegle był złożony wniosek o upadłość likwidacyjną spółki. Przypomnijmy, że 15 września bieżącego roku spółka poinformowała o złożeniu wniosku o otwarcie postępowania sanacyjnego, a następnie 14 października złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości obejmującą likwidację majątku spółki (najprawdopodobniej z przyczyn formalnych). Sąd zatem musiał zdecydować między tymi dwoma „scenariuszami” i ostatecznie postanowił o oddaleniu rozpoznawanych łącznie wniosków o upadłość spółki.
W ciągu trzech miesięcy rozpatrywania przez Sąd „sprawy” Almy, sama spółka nie próżnowała. W listopadzie poinformowała między innymi o kolejnych zwolnieniach grupowych, tym razem dotyczyło to 383 pracowników, a wskazaną przyczyną była redukcja nierentownych placówek handlowych oraz zamiar ograniczenia zatrudnienia w centrali. Na 4 stycznia zwołane jest nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy, które między innymi będzie głosować w sprawie emisji do 5,5 mln nowych akcji z wyłączeniem prawa poboru (subskrypcja prywatna). Wskazanym argumentem za emisją jest dokapitalizowanie spółki. Walne będzie też decydować o nowym składzie zarządu.
Na wydarzenia w Almie bardzo mocno reaguje kurs jej akcji. Od czerwca 2015 roku wycena jednego waloru spadła z 18 do nawet 1,15 zł. Wraz z orzeczeniem Sądu, kurs wystrzelił w dwa dni o około 100%, przebijając zdecydowanie linię krótkoterminowego trendu spadkowego. Nadal jednak obowiązuje główny trend spadkowy, którego linia obecnie przebiega w okolicy 5,70 zł.
Źródło: stooq.pl |
Źródło: Alma Market S.A.