Najnowsza sonda INI wskazała na dalsze ochłodzenie nastrojów. Trzynasty odczyt okazał się pechowy i był ostatnim, w którym byki stanowiły ponad połowę inwestorów (poprzedni odczyt). Jednak wciąż stanowią oni większość wśród ankietowanych – 46,7%.
Technicy zaczynają doszukiwać się korekcyjnego scenariusza formacji głowy z ramionami na wykresach indeksów WIG i WIG20. Obecnie jesteśmy w trakcie formowania prawego ramienia. Z punktu widzenia badania INI nastroje inwestorów w poprzednich tygodniach znacznie się ochłodziły co daje przestrzeń do kolejnego impulsu hossy, który mógłby wznieść indeksy na nowe maksima. Z drugiej strony na początku marca mieliśmy silny sygnał INI zapowiadający korektę, która na razie się nie zmaterializowała (można było oczekiwać większej korekty, a mamy ruch boczny). Ponadto, docelowym poziomem indeksu INI są obecnie poziomy ujemne (obecnie 17,8 pkt.), czyli kontynuacja ochłodzenia nastrojów, co w przełożeniu na indeksy oznaczałoby spadki. Wracając do techniki – w scenariuszu korekcyjnym gra rozegra się na poziomie 58 000 punktów na WIG i 2 170 punktów na WIG20.
Udział byków w minionym tygodniu spadł o 3,6 p.p., do poziomu 46,7%. Najwięcej przybyło inwestorów opowiadających się za trendem bocznym, ich obóz powiększył się o 4,1 p.p., do 24,4%. W Ameryce od pięciu tygodni przeważają niedźwiedzie.
Indeks INI kontynuuje zniżki po osiągnięciu umownej granicy przegrzania (odczyty powyżej 40 pkt.). Jak pokazuje powyższy wykres kolejnym celem są ujemne poziomy, co daje podstawy przemawiające za dalszym pogarszaniem nastrojów i scenariuszem korekcyjnym.
Zachęcamy do oddania głosu w badaniu INI (Indeks Nastrojów Inwestorów).
Głosuj zalogowany(a) i wygrywaj nagrody książkowe*!
Każdy oddany głos to 5 punktów SII.
(*przed wzięciem udziału w badaniu należy się zalogować, inaczej głos jest anonimowy)