W ramach cotygodniowego przeglądu branżowego, tym razem Analityk techniczny – Tomasz Skolimowski, wziął na warsztat wykresy spółek Eurocash, Pepco i Dino.
Eurocash
Eurocash przez ostatnich kilka lat nie rozpieszczało inwestorów długoterminowych. Pierwsza fala wzrostowa wewnątrz niebieskiego kanału doprowadziła co prawda do ustanowienia ATH na 67.5 zł, jednak finalnie tendencja zwyżkowa zakończyła się w sierpniu 2016 r. Od tego czasu obserwowaliśmy ruch zniżkujący wewnątrz fioletowego kanału. Przecena od szczytu sięgnęła niemalże 90%. Po osiągnięciu dołka w lutym 2022r. rozpoczęła się fala wzrostowa, która doprowadziła do wybicia z kanału spadkowego. Wszystko odbyło się na zwiększonym wolumenie, co było dodatkowym argumentem potwierdzającym zakończenie długoterminowego, negatywnego sentymentu. Aktualna fala wzrostowa przełamała w ostatnim czasie dwie strefy oporu, na 15.5 zł i 17 zł, tworząc z nich najbliższe wsparcia. Zwyżce tej towarzyszyły także duże obroty, co sugeruje przewagę popytu na rynku. Jeśli ten dynamiczny ruch nie zostanie skorygowany w najbliższym czasie, co już sugeruje wskaźnik RSI, to pierwszych trudności można oczekiwać przy 22 zł. Ewentualne pokonanie tego poziomu umożliwi atak na kolejną strefę podażową na 27 zł.
Eurocash – analiza wykresu, interwał dzienny
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie pl.tradingview.com
Eurocash – analiza wykresu, interwał tygodniowy
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie pl.tradingview.com