Chat with us, powered by LiveChat

5 spółek z NewConnect, które zyskały co najmniej 50 procent w ciągu ostatnich 3 sesji

Skomentuj artykuł
WrightStudio - fotolia.com

Niepokoje związane z epidemią koronawirusa sprawiły, że akcje notowane na polskim rynku kapitałowym  zostały mocno przecenione. Widoczne w ciągu ostatnich sesji odbicie sprawiło jednak, że niektóre spółki dały całkiem sporo zarobić inwestorom. Wybraliśmy 5 przykładów z rynku NewConnect, których ceny akcji w ciągu ostatnich 3 sesji urosły o co najmniej 50 procent.

 

Zmiany wartości akcji przedstawionych poniżej spółek z trzech ostatnich sesji zostały obliczone na podstawie kursów zamknięcia ich akcji podczas sesji 12 i 17 marca 2020 roku. 


Zapoznaj się z pełną ofertą analityczną Działu Analiz

MBF Group

Wzrost cen akcji MBF Group w ciągu ostatnich trzech sesji wyniósł 165,48 procent. To najmocniejsza zwyżka spośród przebadanych spółek. W sumie od początku roku akcje firmy zyskały 197,33 procent. Spółka świadczy usługi doradcze i konsultingowe na rzecz mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Dotyczą one prowadzenia działalności gospodarczej, marketingu, finansów, zarządzania i aspektów prawnych.

 

MBF Group - wykres kursu akcji
MBF Group - wykres kursu akcji
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl

 

Ważna w przypadku wzrostu cen akcji spółki była informacja opublikowana 3 marca dotycząca podpisania umowy ramowej w sprawie współpracy z Fundacją Simedical z siedzibą w Chorzowie. Ta natomiast dotyczy sprzedaży produktów medycznych. Oprócz tego w ostatnich dniach MBF Group informowała o zawiązaniu konsorcjum w zakresie obrotu produktami medycznymi. W jego skład weszły podmioty, z którymi spółka współpracuje na co dzień przy okazji innych przedsięwzięć takie jak:  MBF Inwestycje Kapitałowe Sp. z o.o., Luxury Trade Sp. z o.o. oraz Instytut Biznesu Sp. z o.o. z siedzibą w Józefowie.

 

MBF Group informowało też o otrzymaniu nowych zamówień na artykuły medyczne. Raporty w tej sprawie napłynęły w dniach 16 i 17 marca. W raporcie numer 6/2020 mowa jest o zamówieniu od Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego, w raporcie numer 8/2020  o 5 zamówieniach, natomiast w raporcie numer 9/2020 o kolejnych 8 zamówieniach.

 

- W opinii zarządu spółki wszystkie wzmiankowane zamówienia i ich realizacja oraz skala krajowego zapotrzebowania na artykuły będące w posiadaniu emitenta oraz jego bezpośrednich kontrahentów za granicą - przyczynią się do dalszej intensyfikacji działań w tym obszarze działalności - skomentowała spółka w raporcie. W raporcie dotyczącym potencjalnego wpływu pandemii na działalność emitenta czytamy, że zarząd szacuje istotny i skokowy wzrost przychodów emitenta za I kwartał 2020 roku w stosunku do poprzedniego kwartału oraz lat poprzednich. Z kolei w innym punkcie raportu podaje, że zawiesił wszelkie dotychczasowe aktywności kierując wszystkie środki osobowe i kapitałowe na obsługę bieżących zamówień w zakresie działań związanych ze sprzedażą produktów medycznych.

Scope Fluidics

Akcje firmy w trakcie ostatnich trzech sesji na GPW poszły w górę o 94,37 procent. Działający od 2010 roku Scope Fluidics zajmuje się rozwojem innowacyjnych projektów w obszarze diagnostyki i ochrony zdrowia. Na rynku NewConnect spółka jest notowana od 2017 roku, a tylko w ubiegłym roku jej akcje zyskały na wartości 300 procent. Z kolei od początku tego roku wzrost wynosi 130 procent.

 

Scope Fluidics - wykres kursu akcji
Scope Fluidics - wykres kursu akcji
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl

 

Jednym z czynników, który wpłynął na wzrost cen akcji spółki jest informacja opublikowana 13 marca 2020 roku w formie raportu bieżącego. Zarząd Scope Fluidics podjął bowiem decyzję o rozszerzeniu prac nad panelem rozpoznającym wirusowe zakażenia dróg oddechowych o opracowanie ultra-szybkiego testu wykrywającego wirusa SARS-CoV-2, powodującego chorobę Covid-19. 

 

- Spółka analizuje możliwości pozyskania finansowania na certyfikację i wdrożenie produkcji testów wykrywających SARS-CoV-2, w tym m. in. z funduszy Unii Europejskiej wspierających rozwój nowoczesnych technologii oraz ochrony zdrowia - dodano w komunikacie.

 

Inwestorów nie odstraszyły straty generowane przez Scope Fluidics. Według raportu opublikowanego w połowie lutego, strata netto w czwartym kwartale 2019 roku wyniosła 2,161 mln zł, wobec prawie 948 tysięcy złotych straty w analogicznym okresie roku wcześniejszego. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że spółka póki co nie generuje przychodów.

 

Pod koniec listopada 2019 roku Scope Fluidics poinformował o uruchomieniu własnej, półautomatycznej linii produkcyjnej, która umożliwia samodzielną produkcję chipów PCR|ONE. W komunikacie podano, że w pierwszej kolejności linia produkcyjna wykorzystywana będzie do produkcji chipów PCR|ONE, a docelowo linia będzie zajmowała się również montażem analizatora PCR|ONE.

Cda

Akcje notowanej na rynku NewConnect spółki Cda w ciągu ostatnich trzech sesji zyskały na wartości 79,35 procent. Historia firmy nie jest długa na tym rynku, gdyż jej debiut miał miejsce 8 maja 2019 roku. Spółka jest operatorem niezależnego serwisu VOD w Polsce, działającego pod marką CDA Premium. Udostępnia również materiały w bezpłatnym modelu aVOD (advertisement VOD) w ramach CDA Premium Free.

 

Cda - wykres kursu akcji
Cda - wykres kursu akcji
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl

 

Pod koniec lutego Cda opublikowała raport za 2019 rok. Zysk netto spółki w tym okresie wyniósł 9,218 mln zł, wobec 5,387 mln zł rok wcześniej. Mocno rosły również jej przychody. Ich wartość poszła w górę z poziomu 27,988 mln zł w 2018 rok do 42,908 mln zł w 2019 roku. Zarząd firmy podał również rekomendację dotyczącą dywidendy w wysokości 0,7 zł na akcję, przez co do akcjonariuszy miałoby trafić łącznie 7,1 mln zł. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie walne zgromadzenie akcjonariuszy Cda.

 

Jak czytamy na stronie internetowej Cda, 2 miesiące temu firma zawarła ze spółka 4Fun Media na mocy której CDA przejęła autorskie prawa majątkowe do wszystkich wyprodukowanych do tej pory animowanych filmów „Kapitan Bomba”, „Laserowy gniew dzidy” oraz „Kaliber 200 Volt". Wartość transakcji nie została jednak ujawniona. 

Columbus Energy

Akcje Columbus Energy wzrosły w ciągu ostatnich trzech sesji o 55,67 procent. Spółka działa na rynku mikroinstalacji fotowoltaicznych - zajmuje się ich sprzedażą oraz montażem, wraz z obsługą posprzedażową, w tym serwisem. Jej celem jest zwiększenie udziału w rynku mikroinstalacji fotowoltaicznych do co najmniej 20 procent oraz zwiększenie liczby montaży do 10 tys. rocznie.

 

Columbus Energy - wykres kursu akcji
Columbus Energy - wykres kursu akcji
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl

 

W tym roku cena akcji Columbus Energy urosła do poziomu 24 zł za sztukę, a zakończenie wtorkowej sesji tj. 17.03, była wyceniana na 15,1 zł za walor. W ubiegłym roku cena jej akcji wzrosła aż o 816 procent, czemu przyczynił się wzrost zainteresowania odnawialnymi źródłami energii i programowi rządowych dopłat Mój prąd.

 

Na pytania zadane przez SII w ramach cyklu 5 pytań do… odpowiadał Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy oraz Janusz Stern, wiceprezes zarządu. Firma inwestuje również w projekty farm wiatrowych. W drugiej połowie stycznia spółka informowała o zakupie trzynastu spółek celowych realizujących projekty farm fotowoltaicznych z wygraną w 2019 roku aukcją o łącznej mocy 13 MWp. Zakupiono w sumie 100 procent udziałów w tych podmiotach za cenę około 8 mln zł. 

 

W lutym z kolei spółka informowała o inwestycji w Nexity. Jak czytamy komunikacie prasowym, jest to system zarządzający infrastrukturą do ładowania samochodów elektrycznych, a transakcja odbywa się poprzez inwestycję w  Everest Investments S.A. z głównego parkietu GPW, która zmieni się w Nexity Global. Jak dodaje Columbus Energy, celem jest stworzenie rozwiązań IT dla e-mobility i całej nowoczesnej energetyki w oparciu o nową dyrektywę unijną RED II, która umożliwia synergię prosumentów, użytkowników fotowoltaiki biznesowej, energii z farm fotowoltaicznych z magazynami energii i siecią ładowarek

Creepy Jar

Producent gier z gatunku survival simulation w ciągu ostatnich trzech sesji zyskał (jego akcje) na wartości 54,05 procent. Nadal jednak walory spółki są tańsze niż jeszcze na początku tego roku. Łącznie w tym okresie ich notowania spadły o 5 procent. Z kolei w 2019 roku cena akcji Creepy Jar poszła w górę o 27,66 procent.

 

Creepy Jar - wykres kursu akcji
Creepy Jar - wykres kursu akcji
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl

 

Warto zwrócić uwagę na informację opublikowaną przez Creepy Jar w dniu 16 marca 2020 roku. Spółka bowiem ze względu na ogłoszenie w Polsce stan epidemicznengo zdecydowała się odwołać Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy pierwotnie zaplanowane na 26 marca. Oprócz tego, w dniu 3 marca firma poinformowała, że data aktualizacji Green Hell o tryb kooperacji (co-op mode) została ustalona na dzień 7 kwietnia 2020 roku

 

Creepy Jar jest niezależnym producentem gier znanym z gry Green Hell. Według informacji podawanej przez serwis Steam na dzień 17 marca, 95 procent opinii na temat tego tytułu jest pozytywnych. Według opublikowanego przez spółkę w styczniu raportu sprzedażowego, od daty premiery w trybie wczesnego dostępu tj. od 29 sierpnia 2018 roku, sprzedaż brutto gry Green Hell poprzez platformę Steam przekroczyła poziom 360 tys. sztuk sprzedanych egzemplarzy. Z kolei na dzień 15 stycznia 2020 roku lista graczy nadal oczekujących na zakup gry  (wishlista) przekroczyła 610 tys. osób.

 

Warto również wspomnieć o zapowiedziach nowej gry, której premiera na platformie Steam w wersji na PC planowana jest na drugą połowę 2021 roku. Firma poinformowała o rozpoczęciu prototypowych prac nad tym tytułem. - Nowy projekt będzie zaawansowanym symulatorem rozwoju bazy wraz z elementami survivalu, z perspektywy pierwszej osoby w scenerii science fiction - podała Creepy Jar.

Autor artykułu

 

Przemysław Ławrowski, Redaktor, Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych Przemysław Ławrowski, Redaktor, Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych

Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu na kierunku Finanse i Rachunkowość. Dyrektor finansowy, analityk i redaktor ekonomiczny. Wieloletni współpracownik Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych oraz ekspert tematyki giełdowej i gospodarczej Forbes'a. Wcześniej szlify analityczno-dziennikarskie zbierał w redakcji money.pl tworząc dział giełdowy. W czasie wolnym zapalony muzyk.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie