Chat with us, powered by LiveChat

Synthos zniknie z polskiej giełdy?

Skomentuj artykuł
© Gudellaphoto – fotolia.com

Podmiot zależny od Michała Sołowowa – FTF Galleon – ogłosił wezwanie do zapisywania się na sprzedaż akcji spółki Synthos. Zamiarem wzywającego jest wycofanie ich z obrotu na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.

 

Firma FTF Galleon wraz z drugim podmiotem zależnym od Michała Sołowowa – FTF Columbus – posiada obecnie 826.559.009 akcji Synthos, które stanowią 62,46% w ogólnej liczbie głosów. Jej zamiar to skupienie wszystkich pozostałych walorów spółki. Przedmiotem wezwania jest 496.690.991 akcji Synthos, reprezentujących 37,54% w ogólnej liczbie głosów.

 

Cena zaproponowana w wezwaniu to 4,78 zł. Zapisy na sprzedaż akcji rozpoczną się 17 listopada, a zakończą 18 grudnia 2017 roku. Przewidywany dzień nabycia akcji na GPW i rozliczenia transakcji to 21 grudnia 2017 roku.

 

Jak poinformowano w treści wezwania, wzywający nie zamierza wprowadzać istotnych zmian w przedmiocie i skali działalności emitenta. Jego zamiarem po przeprowadzeniu wezwania jest podjęcie uchwały o zniesieniu dematerializacji akcji oraz wycofanie ich z obrotu na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Jednocześnie, jeżeli po przeprowadzeniu wezwania wzywający (wraz z podmiotami zależnymi lub wobec niego dominującymi) uzyska prawo do przynajmniej 90% ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu, rozważy przeprowadzenie przymusowego wykupu akcji należących do pozostałych akcjonariuszy Synthos.

 

Warto zauważyć, że do podjęcia uchwały o zniesieniu dematerializacji akcji i wycofania spółki z giełdy potrzebna jest większość 9/10 głosów na walnym zgromadzeniu, a do przeprowadzenia procedury przymusowego wykupu posiadać należy akcje stanowiące przynajmniej 90% ogólnej liczby głosów w spółce (prawo to przysługuje w terminie trzech miesięcy od osiągnięcia lub przekroczenia tego progu). W praktyce giełdowa przyszłość spółki Synthos zależy zatem od tego, czy wzywającemu uda się przekonać wystarczającą liczbę pozostałych akcjonariuszy do sprzedaży ich akcji.

 

Przy obecnej cenie oferowanej w wezwaniu to zadanie może być trudne. W piątek, na pierwszej giełdowej sesji po publikacji treści wezwania, około godz. 11 notowania akcji Synthos znajdowały się na poziomie 4,9 zł, czyli nieco wyższym od tego, jaki został zapropowany przez wzywającego.

 

Synthos – wykres kursu akcji i cena zaoferowana w ogłoszonym wezwaniu
 
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl.

 

Z drugiej strony, trzeba zauważyć, że obecny kurs giełdowy Synthos znajduje się w pobliżu historycznych maksimów  notowań (uwzględniając przeprowadzone splity i wypłacone dywidendy), a większość ostatnich rekomendacji biur maklerskich dla akcji tej spółki nie jest przychylna – ich sprzedaż zalecały między innymi takie instytucje jak: DM BOŚ, Erste Bank, Trigon DM i DM BDM. Wcześniej Michał Sołowow w wydziadzie dla PB zwracał także uwagę, że Synthos stoi przed licznymi wyzwaniami, co związane może być w przyszłości z wyższym podejmowanym ryzykiem i większą zmiennością wyników, a także z koniecznością wstrzymania wypłat dywidend.

 

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie