Chat with us, powered by LiveChat

Znowu ta Grecja

 

Choć już wydawało się, że wraz z zaaprobowaniem programu oszczędnościowego przez grecki parlament kłopoty Aten skończą się lub przynajmniej zejdą na drugi plan, stało się jednak wręcz przeciwnie. Wprowadzono szereg reform i cięć budżetowych warunkujących uzyskanie kolejnej transzy pomocy od UE, EBC i MFW w wysokości 130 mld euro, która miała uratować Grecję przed grożącym jej niekontrolowanym bankructwem. Ponadto doszło do porozumienia z prywatnymi wierzycielami, które przewiduje zmniejszenie zadłużenia publicznego o sumę 100 mld euro (banki będą musiały odpisać ją na straty). Nastroje inwestorów pogorszyła jednak rosnąca niepewność przywódców eurogrupy co do wypłaty obiecanej pożyczki. Chcą oni bowiem silniejszego nadzoru nad Grecją, w szczególności nad wdrożeniem oszczędności oraz obsługą długu. Rozważają opóźnienie wypłaty pomocy lub udzielanie jej w transzach. Obrazy gwałtownych demonstracji na ulicach Aten oraz starć z policją zapewne nie wpłynęły na uspokojenie niepokojów. Coraz częściej pojawiają się też wypowiedzi o zezwoleniu Grecji na ogłoszenie niewypłacalności. Wbrew pozorom taka decyzja – zapewne po początkowym szoku – „oczyściłaby” sytuację i dała początek do odrodzenia. Sceptycyzm i zwątpienie wzrasta, pomimo dużo lepszych od prognoz danych makroekonomicznych, m.in. indeks ZEW oraz wstępne odczyty PKB w strefie euro.

 

 

Indeks WIG20 pod dojściu do górnego ograniczenia trendu bocznego wszedł w fazę korekty. Nie przeszkodziły mu w tym nawet duże zaległości w stosunku do giełd zachodnioeuropejskich (nie wspominając nawet o giełdzie amerykańskiej). Niezdecydowanie wśród polskich inwestorów nasiliło się. Po raz pierwszy od 9 tygodni mamy do czynienia ze spadkiem udziału byków na warszawskim parkiecie. Odsetek inwestorów oczekujących trendu wzrostowego w najbliższych 6 miesiącach spadł o 2,4 pkt. proc. Nadal jednak zdecydowanie przeważa nad pozostałymi grupami inwestorów. Drugi tydzień z rzędu rośnie także udział niedźwiedzi, który kształtuje się obecnie na poziomie 22,5% - najwyższym od 4 tygodni. Obecnie najmniej liczną grupę stanowią inwestorzy obstawiających trend boczny.

 

 

 

Za oceanem również wystąpiło pogorszenie nastrojów. Co prawda nadal dominują optymiści, jednak udział byków spadł aż o 8,9 pkt. proc. do poziomu 42,7%. Odsetek inwestorów oczekujących wyższych poziomów indeksów za pół roku obniżył się do poziomu najniższego od 7 tygodni.

 

 

* Indeks INI = udział byków *100 + udział niedźwiedzi *(-100)

 

Mniej optymistycznie kształtuje się wykres indeksu INI. Przewaga byków nad niedźwiedziami spada drugi tydzień z rzędu i spadek ten niestety przyspiesza. Co więcej indeks INI przebił swoją średnią miesięczną (choć nadal rosnącą), co wcześniej w październiku zwiastowało mocną korektę spadkową. Giełdy zagraniczne również wykazują oznaki przesilenia. Czy wracamy do dolnego ograniczenia konsolidacji, czy to może tylko odreagowanie wzrostów i przystanek przed wybiciem?

 

 

Wyniki INI z tygodnia zakończonego w czwartek 16 lutego 2012 roku

Trend na giełdzie przez następne 6 miesięcy będzie:

 

 

Pamiętaj aby co tydzień oddać swój głos w badaniu INI (Indeks Nastrojów Inwestorów).

Wystarczy jedno kliknięcie na www.sii.org.pl

 

Głosuj zalogowany i wygrywaj nagrody książkowe!

Każdy oddany głos to 5 punktów SII.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie