- W 2019 roku planujemy inwestycje na poziomie 580 mln zł - mówił Artur Wasil, prezes zarządu Bogdanki podczas czatu inwestorskiego zorganizowanego wspólnie ze Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych. W trakcie rozmowy z inwestorami przedstawiciel firmy zajmującej się wydobyciem węgla wspomniał również, że duży import tego surowca z Rosji nie jest problemem, gdyż spółka ma stałych odbiorców z którymi zawarte zostały umowy długoterminowe.
Bogdanka jest jednym z czołowych producentów węgla kamiennego w Polsce. Z tego względu duża część pytań zadawana przez inwestorów podczas czatu inwestorskiego dotyczyła kwestii wydobywczych. W kontekście rekordowej produkcji węglą spółki w styczniu, która wyniosła 903,5 tys. ton netto, inwestor zapytał o analogiczne wyniki w lutym oraz szacowane wyniki w marcu. Niestety z informacji udzielonej podczas czatu dowiedzieliśmy się jedynie, że dane te zostaną opublikowane po zakończeniu pierwszego kwartału.
Prezes Wasil dodał jedynie, że produkcja idzie zgodnie z planem. - Podtrzymujemy realizację planu w 2019 roku na poziomie 9,4 mln ton - mówił.
W tym roku Bogdanka planuje wykonać 37 km chodników, co jest zbliżonym poziomem w stosunku do danych z 2018 roku.
Na pytanie o status złoża k6/k7, prezes Wasil odpowiedział: W dalszym ciągu oczekujemy na decyzję Ministerstwa Środowiska. Z kolei wydobycie z pola Ostrów ruszy zgodnie z zapowiedziami w czwartym kwartale 2020 roku. Natomiast plan produkcji na 2020 rok spółka poda przy okazji publikacji wyników za 2019 rok.
Jeden z inwestorów zapytał również o Zakład Przeróbki Mechanicznej Węgla z którego spółka obecnie korzysta. Według Artura Wasila bez tej inwestycji nie byłoby możliwe uzyskanie węgla o parametrach handlowych.
Inwestycje
Wartość planowanych w tym roku przez Bogdankę inwestycji to 580 mln zł. Spółka planuje również aktualizację strategii.
Na pytanie o projekt IGCC prezes oznajmił, że prowadzi go obecnie Enea, główny udziałowiec spółki.
Koszty i zatrudnienie
Jedno z pytań dotyczyło również szacowanych kosztów, jakie firma poniesie w 2019 roku.
- Przewidujemy, że ceny stali powinny się utrzymać na średnim poziomie z 2018 roku. Natomiast ceny usług obcych i koszty pracy nieznacznie wzrosną - skomentował Artur Wasil.
Bogdanka - wykres kursu akcji |
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl |
Na pytanie o nagrody dla pracowników prezes stwierdził, że spółka rozważa wprowadzenie bardziej motywacyjnego systemu wynagrodzeń.
- Nie ma problemów z pozyskaniem nowych pracowników - kontynuował przedstawiciel Bogdanki. W kwestii zatrudnienia dodał jednak, że wprawdzie spółka zamierza je zwiększać, ale głównym celem jest wzrost produkcji poprzez poprawę uzysku.
Import węgla oraz ceny
Padło również pytanie o duży import węgla z Rosji oraz ewentualne problemy spółki związane z tą kwestią.
- Nie jest to dla nas problemem. Mamy stałych odbiorców z którymi zawarte zostały umowy długoterminowe. Na ten rok mamy już zakontraktowane 100 procent naszej produkcji - mówił Artur Wasil podczas czatu inwestorskiego.
Z kolei w przypadku cen węgla Bogdanka spodziewa się ich stabilizacji na rynkach światowych oraz w Polsce.
Pojawiły się również pytania o kwestie transportu węgla w związku z remontami torów. Jak stwierdził jednak prezes spółki, nie przewidujemy problemów z wywiezieniem planowanego wolumenu produkcji.
Dywidenda
Na pytanie dotyczące rekomendacji zarządu Bogdanki dotyczącej dywidendy dowiedzieliśmy się, że informacje na ten temat pojawią się w maju.
Spółka obecnie posiada niewielkie zadłużenia, ale mimo dużych inwestycji w najbliższym czasie nie planuje sięgać po finansowanie zewnętrzne.
Plany i perspektywy Bogdanki
Na pytanie o perspektywy działalności Bogdanki na najbliższe lata, prezes odpowiedział: Z optymizmem patrzymy na najbliższe lata, działamy zgodnie z obowiązującą strategią. Dodał, że w 2019 roku spodziewa się wzrostu produkcji, wyższych cen w kontraktach, a także dalszej pracy nad uzyskiem oraz kosztami. Bogdanka przewiduje, że w tym roku będzie miała lepszy uzysk niż w poprzednim.
Pojawiło się również pytanie o zagrożenia, z którymi spółka będzie musiała się zmierzyć w najbliższych kwartałach.
- Przeprowadziliśmy głęboką analizę ryzyk, na obecną chwilę nie dostrzegamy nowych istotnych ryzyk działalności operacyjnej poza dotychczas zdefiniowanymi, które na bieżąco monitorujemy i mitygujemy - skomentował Wasil.
W kwestii ewentualnej współpracy Bogdanki z JSW, Artur Wasil zwrócił uwagę, że spółka współpracuje z JSW na poziomie technicznym, mającym na celu wymianę doświadczeń.
Poproszony o ocenę przejęcia Bogdanki przez spółkę Enea oraz porównanie transakcji do obecnych realiów rynkowych prezes oznajmił: Sytuacja byłaby taka sama, a obowiązujące ceny są cenami rynkowymi. Ceny co roku ustalane są na podstawie formuł cenowych. Bycie w Grupie Enea zapewnia nam bezpieczeństwo stabilnej sprzedaży.