Chat with us, powered by LiveChat

Największy poziom pesymistów w historii badania. Czy WIG20 złapał dno?

Skomentuj artykuł

Apokalipsa – takim słowem można opisać sytuację na polskiej giełdzie. WIG20 wydaje się być pod wpływem jakiejś klątwy, gdy w ciągu 3 miesięcy spada o bagatela 30 procent do najniższego poziomu od 6 lat – 1769 pkt. I to wszystko w momencie gdy polska gospodarka jest w bardzo dobrej kondycji, a bezrobocie niskie.

 

Jeszcze większy szok można przeżyć patrząc na inne parkiety europejskie, nie wspominając o rynkach światowych. GPW w Warszawie jest najsłabszą spośród 36 europejskich giełd, a trzeba wspomnieć, że przed nami są takie rynki jak Cypr, Łotwa, a nawet pogrążona w wojnie Ukraina. W USA flagowy indeks Wall Street – S&P500 będzie niebawem walczył o kolejne historyczne maksimum.

 

Jakie są powody słabości polskiego rynku? Patrząc na powyższe, argument o tym, że jesteśmy w jednym worku z krajami rozwijającymi się, upada. Można oczywiście podnosić słuszne tematy degradacji polskiego rynku kapitałowego, rozmontowania OFE czy odpływie inwestorów instytucjonalnych w bardziej bezpieczne miejsca. Nie ulega jednak wątpliwości, że rynek przestraszył się zmiany władzy w Polsce. I to widać było już przed wyborami prezydenckimi, gdy sondaże wskazywały na sensacyjną wygraną Andrzeja Dudy. Ostatnie decyzje rządu o wprowadzeniu podatku bankowego oraz cały szereg negatywnych zapowiedzi pod kątem biznesu spowodowała dramatyczną wyprzedaż. Co będzie dalej? Wydaje się, że rynek zdyskontował wszystkie negatywne scenariusze i może być już tylko lepiej.

 

 

Historyczny wykres poziomów kursu WIG20 i udziału niedźwiedzi. Najniższy w historii badania poziom WIG20 oraz najwyższy w historii udział pesymistów w ogóle inwestorów. Osiągnięcie 2 ekstremów przez wskaźniki może oznaczać tylko jedno – sprzężenie zwrotne i odwrócenie trendów. W takich wypadkach jak ten nie należy pytać czy, a kiedy. To może być ostatni tydzień spadków na giełdzie.

 

 

Kolejny historyczny wynik. Tak zdeklarowanych pesymistów na rynku nie mieliśmy jeszcze nigdy. Już prawie połowa badanych uważa, że rynek będzie nadal spadał w kolejnych 6 miesiącach. Zaledwie trzecia część ogółu inwestorów ma nadzieję na wzrosty na GPW. W USA natomiast dominuje niezdecydowanie. Aż 41,6% inwestorów znajduje się poza rynkiem, a byki i niedźwiedzi są we względnej równowadze.

 

 

Indeks Nastrojów Inwestorów jest już bardzo blisko historycznych minimów. Czy może je osiągnąć? Oczywiście. Czy WIG20 będzie jeszcze długo spadał? Prawdopodobnie nie. Analiza techniczna podpowiada nam, że najbliższym i najważniejszym wsparciem jest poziom 1750 pkt, do którego brakuje zaledwie 40 pkt. Tym samym należy przyglądać się bliżej najbardziej przecenionym spółkom na GPW. Jest ich sporo, a część z nim już pokazała sygnały kupna. Codziennie najciekawsze okazje publikujemy w projekcie ATrakcyjne Spółki. W przypadku pozytywnych rozstrzygnięć INI ma szansę odwrócić trend długoterminowy i razem z giełdą rozpocząć marsz na północ. To z pewnością dobra informacja dla inwestorów zmęczonych czerwonym kolorem na warszawskim parkiecie.

 

 

Zachęcamy do oddania głosu w badaniu INI (Indeks Nastrojów Inwestorów).

 

Głosuj zalogowany(a) i wygrywaj nagrody książkowe*!

Każdy oddany głos to 5 punktów SII.
(*przed wzięciem udziału w badaniu należy się zalogować, inaczej głos jest anonimowy)

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie