Po ostatnich przetasowaniach w rządzie nowym ministrem skarbu został Andrzej Czerwiński. Podczas konferencji prasowej z dnia 17 czerwca br. odniósł się on między innymi do planów konsolidacji polskiego sektora energetycznego.
Doniesienia o planach konsolidacji polskiego sektora energetycznego trafiły na rynek na początku 2015 roku. W pierwotnych założeniach planowano utworzenie dwóch podmiotów, powstałych z połączenia PGE z Energą i Tauronu z Eneą. Celem konsolidacji miało być powstanie firmy na tyle dużej, aby mogła konkurować z zagranicznymi podmiotami, np. największą firmą w regionie, czeskim CEZ-em. Planom takim przytakiwał poprzedni minister Skarbu Państwa, Włodzimierz Karpiński, który zwracał uwagę, że proces ten będzie czasochłonny.
Nowy minister skarbu również opowiada się za konsolidacją jednak zwraca uwagę, że najpierw potrzebne jest zbudowanie konkurencyjnego rynku. Andrzej Czerwiński skomentował plany konsolidacji w następujący sposób:
„Uważam, że przed przeprowadzeniem procesu konsolidacji potrzebne jest dokończenie budowy konkurencyjnego rynku energii elektrycznej i gazu. Rynek energii elektrycznej nie jest jeszcze w pełni zbudowany. Konsolidacja jest potrzebna aby polskie spółki energetyczne mogły konkurować na rynku międzynarodowym. Jest wielka szansa, aby nasze spółki też na nim skutecznie konkurowały.”
Minister skarbu odniósł się również do udziału spółek energetycznych w restrukturyzacji górnictwa. We wstępnych planach miały one aktywnie brać udział w procesie restrukturyzacji, na przykład poprzez przejęcia kopalni i ich konsolidację. Minister stwierdził, że decyzja o zaangażowaniu w Nową Kompanię Węglową będzie podejmowana wyłącznie przez zarządy spółek i nie będzie żadnych nacisków w tej kwestii.
„Górnictwo przez wiele lat będzie bazą naszej energetyki. Jeśli chodzi o zaangażowanie spółek energetycznych w Nową Kompanię Węglową, to decyzje będą podejmować zarządy tych firm. Nie będzie tu sterowania z góry” – skomentował Czerwiński.
