Ostatnie dni na giełdach przyniosły odreagowanie po spadkach. W środę zyskiwały największe giełdy Europy Zachodniej, a w czwartek grecki Athex poszybował ponad 8% w górę. Czy rynek zagra pod pozytywne zakończenie impasu greckiego?
Najważniejsze wydarzenie w czerwcu, które będzie dyktowało o nastrojach na giełdach, to negocjacje w sprawie uzyskania przez Grecję kolejnego programu pomocowego, bez którego kraj ten będzie zmuszony ogłosić bankructwo. Tym samym wzrok inwestorów i komentatorów giełdowych będzie zwrócony w kierunku Aten. Na koniec miesiąca, 30 czerwca Grecja musi zwrócić Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu około 1,6 mld euro. Wierzyciele próbują wymusić na Grecji cięcia w budżecie, na które rząd grecki nie chce się zgodzić i grozi wyjściem ze strefy euro, tzw. Grexitem. Upór Grecji spowodował, że wczoraj wieczorem, tj. 11 czerwca br., MFW zapowiedział wycofanie swoich negocjatorów do Waszyngtonu, co nie przybliża do osiągnięcia porozumienia.
W mijającym tygodniu przypomniała o sobie Ukraina. Może ona wstrzymać się od spłaty zadłużenia zagranicznego zaciągniętego u kredytodawców komercyjnych, na co pozwoliła uchwała podjęta przez parlament Ukrainy 19 maja br. Tym samym mówi się, że Ukraina może nie zapłacić odsetek od obligacji między innymi Rosji. Wstrzymanie spłaty zobowiązań zagranicznych mogło budzić wątpliwości, czy kraj ten uzyska dalszą pomoc finansową od MFW. Ten z kolei stwierdził, że Ukraina otrzyma pomoc nawet jeśli zaprzestanie obsługi obecnego długu. Rosja poddaje w wątpliwość czy takie działanie jest zgodne z prawem. Tym samym rozwój sytuacji na Ukrainie może ponownie wpłynąć na obraz polskiej giełdy i na panujące na niej nastroje.
Wykresy indeksu WIG20 i udziału niedźwiedzi wśród inwestorów rozjechały się w dwóch skrajnych kierunkach po spadkach na giełdach w ostatnich tygodniach. Obecny układ zapewne pozostanie niezmieniony do czasu wyjaśnienia dalszych losów Grecji, które nastąpi najpóźniej pod koniec czerwca.
Podział sił wśród inwestorów nie uległ znacznym zmianom od poprzedniego tygodnia. Byki wciąż mają największy udział, który wyniósł w ostatnim badaniu 43,1%. Udział osób opowiadających się za trendem bocznym oraz niedźwiedzi wyniósł odpowiednio 27,9% oraz 29%. Warto przy tym zaznaczyć, że udział niedźwiedzi jest najwyższy od stycznia bieżącego roku. W Ameryce wciąż przeważają osoby opowiadające się za trendem bocznym choć w ostatnim tygodniu znacznie ubyło byków na rzecz niedźwiedzi. Udział byków spadł o 7,3 pkt. proc., do 20%, a niedźwiedzie zyskały 8%, a ich udział wyniósł 32,6%.
Indeks INI zanotował trzeci z rzędu spadek. Największy spadek odnotowano trzy tygodnie temu, kiedy wyniósł on 14 pkt. proc. W kolejnych dwóch tygodniach indeks tracił odpowiednio 6,4 pkt. proc. i 4, pkt. proc. Wartość indeksu na koniec badania w dniu 11 czerwca wyniosła 14,1 pkt. proc. W najbliższym czasie można prognozować małe wahania na indeksie. Inwestorzy czekają na ostateczne rozwiązanie obecnej sytuacji w Grecji, i właśnie to wydarzenie zadecyduje o nastrojach inwestorów, a także o kierunku, w którym ruszą giełdy.
Zachęcamy do oddania głosu w badaniu INI (Indeks Nastrojów Inwestorów).
Głosuj zalogowany(a) i wygrywaj nagrody książkowe*!
Każdy oddany głos to 5 punktów SII.
(*przed wzięciem udziału w badaniu należy się zalogować, inaczej głos jest anonimowy)
