Chat with us, powered by LiveChat

O historii podatków słów kilka

Skomentuj artykuł
© andersphoto - Fotolia.com

Podatki są niemal tak stare jak historia ludzkości. Burzliwe dzieje zarówno starożytne, jak i naszej ery sprawiały, że przybierały one formę daniny, kontrybucji czy nawet haraczu. Dziś podatek jest jednym z najbardziej znienawidzonych słów i zjawisk, wobec którego jesteśmy raczej bezsilni. Nie bez powodu mówi się, że pewne w życiu są tylko dwie rzeczy: śmierć i… podatki.

 

Sama obecność podatków w historii państw i gospodarek raczej nie ulegała zmianie. Według Cycerona „podatki są sprężyną Państwa”. One były, są i raczej będą, ponieważ w dzisiejszych czasach trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie Państwa w oparciu o inne źródła przychodów. Jednak czynnikiem charakteryzującym się niezwykłą zmiennością na przestrzeni dziejów jest wysokość podatków i obszary, w których były i pewnie będą na obywateli nakładane.

 

Podatki płacili już starożytni Egipcjanie

 

Nie sposób opisać w jednym materiale całą historię tego „instrumentu” finansowego, która sięga czasów starożytnych. Pierwsze podatki płacili w Egipcie rolnicy, rzemieślnicy, no i oczywiście kupcy. Aczkolwiek Ci ostatni akurat płacili daninę, czyli swego rodzaju koszt uzyskania przychodu. Nieco inaczej sytuacja wyglądała w starożytnym Rzymie, gdzie płacone były daniny i łupy wojenne. Co dość zaskakujące to fakt, iż po okresie podbojów i dynamicznego bogacenia się Rzymian, podatek w 167 roku p.n.e. został zniesiony.

 

Okres średniowiecza nie był wbrew pozorom czasem dynamicznego rozwoju tego procesu pozyskiwania kapitału przez władców. Bardziej skuteczne i dające szybsze efekty były oczywiście wojny i podboje. Ale również wtedy mieliśmy do czynienia z podatkami, które przybierały formę daniny, myta lub pogłównego, które uwzględniało przede wszystkim sytuację materialną i ekonomiczną podatników.

 

System podatkowy w Polsce

 

Ta ostatnia pozycja znana była także u nas i stała się początkiem podatku dochodowego. Pogłówne dzieliło się w XV wieku na dwa rodzaje - kontyngentowe, które pobierane było (z założenia dobrowolnie) od duchowieństwa oraz przedstawicieli wyznania żydowskiego i funkcjonowało do 1764 roku. Drugi rodzaj pogłównego - generalne - znane było już za czasów Jana Olbrachta (król Polski w latach 1492-1501), które na początku było podatkiem nadzwyczajnym, stając się powszechnym dopiero po 1673 roku - co ważne - obowiązującym także dla przedstawicieli duchowieństwa.

 

System podatkowy to setki lat dynamicznych zmian, różnych regulacji i przepisów, które zwykle nie do końca spełniały określone założenia. Podatki zawsze dla społeczeństwa były za wysokie, a dla państwa za niskie. I jakoś do dziś nie możemy poradzi sobie ze znalezieniem w tej kwestii kompromisu.

 

Przełomowy momentem w kształtowaniu się systemu podatkowego w Polsce, o którym można powiedzie, że był w miarę korzystny dla wszystkich zainteresowanych, była przedwojenna ordynacja podatkowa z 15 marca 1934 roku. Co niezwykle istotne, to fakt, że system wprowadzony przeszło osiemdziesiąt lat temu do dziś ma swoje podstawy i jest inspiracją dla wielu rozwiązań podatkowych funkcjonujących i wprowadzanych w dzisiejszych czasach.

 


 

SII poleca sprawdzony program do PIT 36, 36L, 37, 38!

 

Program stacjonarny na komputery z systemem Windows Program uruchamiany on-line w przeglądarce

 


 

Aczkolwiek podkreślić należy, że pierwszy podatek dochodowy w okresie międzywojennym, będący fundamentem sprawnego funkcjonowania Państwa, wprowadzony został po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, ale dopiero w 1920 roku. Wcześniej stanęliśmy przed trudnym zadaniem unifikacji trzech systemów podatkowych, które funkcjonowały na terenie każdego z zaborów.

 

Po II wojnie światowej system podatkowy z każdą nową regulacją zaczynał przypomina
system radziecki, co miało na celu przede wszystkim eliminację sektora prywatnego. Podatki były skomplikowane i zróżnicowane, a kolejne zmiany dążyły oczywiście do stopniowego uchylania rozwiązań wprowadzonych w 1934 roku.

 

Podstawą obecnie funkcjonującej ordynacji podatkowej jest Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 roku, której najważniejszym założeniem jest konieczność wprowadzania jakichkolwiek zmian w podatkach w formie ustawy. Tytułów objętych podatkiem jest obecnie jedenaście, jednak najbardziej nas interesującym punktem jest oczywiście podatek od zysków kapitałowych.

 

On został wprowadzony w Polsce w 2002 roku przez ówczesnego ministra finansów, Marka Belkę. Nie obyło się oczywiście wtedy bez burzliwej dyskusji, która dotyczyła wprowadzenia kolejnego obciążenia z jakim musieli sobie poradzi podatnicy. Przypomnijmy, że podatek ten płacimy nie tylko od zysków z tytułu posiadanych akcji, ale także lokat, polis unit-linked, funduszy inwestycyjnych czy udzielonych pożyczek.

 

Mimo społecznego sprzeciwu związanego z wprowadzeniem kolejnego obciążenia, należy podkreśli, że podatek ten funkcjonuje w większości europejskich krajów, a Polska na tym tle, jeśli chodzi o jego wysokość (19% od zysku), nie wypada wcale najgorzej. Płacimy go tyle samo co Słowacy i Francuzi, ale znacznie mniej niż Belgowie (25%) czy Szwedzi (30%).

 

System podatkowy w Polsce daleki jest od doskonałości. Szczególnie, że często staje się przedmiotem politycznych przepychanek i niespełnionych obietnic (wciąż czekamy np. na powrót stawki podatku VAT do 22%, co swego czasu obiecał nam Donald Tusk).

 

Jednak jak zaznaczyliśmy na samym początku - podatki były, są i będą zawsze, a od sprawności polityków, w tym szczególności ministrów finansów, zależy ich odpowiednia modyfikacja. Czy w najbliższym czasie doczekamy się jakichkolwiek zmian, szczególnie na korzyść podatników? To pytanie pozostawimy bez odpowiedzi, bo nasza wiara w cuda bywa ostatnio mocno ograniczona.

 

Więcej: 

 

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie