Chat with us, powered by LiveChat

Matyka (Vistal Gdynia S.A.): Celujemy w 400 mln zł rocznych przychodów w latach 2016-2017

Z Ryszardem Matyką, prezesem zarządu Vistal Gdynia S.A., o wynikach finansowych, obecnej sytuacji spółki i planach na najbliższą przyszłość rozmawia Rafał Irzyński, główny analityk Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.

Kurs akcji Vistalu Gdynia od końca września 2014 r. spadł z 15 zł do poniżej 10 zł. Czy w spółce od strony fundamentalnej dzieje się coś niepokojącego?

W spółce nie miały miejsca żadne nietypowe zdarzenia. Prowadzimy bieżącą działalność zgodnie ze strategią. Dzięki dywersyfikacji naszej działalności nie jesteśmy uzależnieni od jednego segmentu rynku czy kontrahenta. Wartość naszego portfela zamówień jest na bezpiecznym poziomie. Sprzedaż także, ale naszym celem nigdy nie była i nie jest maksymalizacja przychodów kosztem marż. Skutecznie korzystamy z ożywienia na rynku polskim w sektorze infrastruktury, co widać w naszym portfelu zamówień. W tym segmencie jesteśmy także silnie obecni na rynkach skandynawskich i poszerzamy na nich swoją ofertę o pełen zakres projektowania i usługi montażowe przy stalowych konstrukcjach mostowych, co może się przełożyć lepszą na marżowość kontraktów. Kompleksowe realizacje w infrastrukturze są najbardziej rentowne. Nasza nowo rejestrowana spółka zależna w Goteborgu w Szwecji, która rozpocznie działalność w marcu tego roku, ma nam pomóc w dalszym umacnianiu pozycji w Skandynawii.

Czy nowa hala produkcyjna na Nabrzeżu Indyjskim jest w 100% wykorzystywana?

Wykorzystujemy obecnie ok. 80% jej możliwości, zgodnie z harmonogramem realizowanych projektów. Jesteśmy zadowoleni z tego poziomu wykorzystania nowej inwestycji. Ostatnie prace związane z zakończeniem  inwestycji w halę na Nabrzeżu Indyjskim sfinalizowaliśmy pod koniec 2014 r.

Przejdźmy teraz do oceny perspektyw dla spółki. W czym upatruje Pan szans na rozwój spółki poparty wzrostem przychodów i zysków?

Obserwujemy bardzo pozytywne perspektywy rozwoju segmentów, w których działamy, zarówno na rodzimym rynku jak i na rynkach eksportowych. Obecnie kluczowy jest rynek infrastruktury, ale ważne są dla nas także segmenty: marine i offshore (marine: budowa kadłubów specjalistycznych  jednostek pływających i statków m.in.  dla budowy farm wiatrowych, dużych dźwigów dla infrastruktury portowej; offshore: związany z przemysłem wydobycia ropy i gazu) oraz budownictwo specjalistyczne (m.in. konstrukcje i rurociągi ze stali nierdzewnej czy tytanu). Ważny jest dla nas zarówno rynek polski i jak i kraje skandynawskie, które są naszym głównym kierunkiem eksportowym. Przypomnę, że po trzech kwartałach eksport stanowił 38,3% naszej sprzedaży. Rozwijamy działalność generalnego wykonawstwa w branży infrastruktury drogowej i kolejowej na rynku krajowym. W II połowie 2014 roku nowy dział generalnego wykonawstwa miał ponad 47 mln zł sprzedaży.

Spadki notowań akcji przyspieszyły po publikacji wyników za trzeci kwartał 2014 roku. Jak Pan je ocenia?

Z naszych obserwacji wynika, że spadki były widoczne zarówno po wynikach za 3Q 2014 jak i po ogłoszeniu informacji, że Krajowa Izba Odwoławcza unieważniła wybór oferty Vistalu Gdynia na budowę mostu w Malborku oraz wykluczyła spółkę z postępowania przetargowego. Warto przypomnieć, że umowa na Malbork nie była wliczona do backlogu spółki, ponadto złożyliśmy odwołanie do decyzji KIO.

 

Wyniki po 3Q 2014  w naszej ocenie należy uznać za dobre, uwzględniając bieżącą sytuację rynkową – m.in. znaczne opóźnienia w rozstrzyganiu przetargów w infrastrukturze krajowej oraz niestabilną sytuację na rynku ropy naftowej. Pomimo tego odnotowaliśmy wzrost zysku brutto o 3,1% w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, z kolei zysk netto był niższy o blisko 4%, na skutek wyższej efektywnej stopy podatkowej. Ważną pozycją w rachunku wyników, w związku z dużą ubiegłoroczną inwestycją na Nabrzeżu Indyjskim, jest EBITDA, która wyniosła 28,04 mln zł wobec 28,27 mln zł rok wcześniej.

Ile wynosi obecnie portfel zamówień?

Wartość naszego portfela zamówień jest na stabilnym poziomie. Informacje o backlogu na  rok 2015 podamy przy publikacji wyników za rok. Po 3 kwartale 2014 r. wartość zamówień w fazie realizacji sięgała 217 mln zł, z kolei 161 mln zł stanowiły kontrakty w finalnej fazie negocjacji. Od zakończenia 3 kwartału podpisaliśmy wiele nowych kontraktów m.in. na realizację trzech mostów oraz kładek pieszo-rowerowych w Szwecji, produkcję dźwigów portowych, czy na konstrukcję stalową mostu prowadzącego do Bergen, w Norwegii, a także na produkcję stalowych modułów hotelowych dla kontrahentów z Wielkiej Brytanii i USA. Warto również wspomnieć o trwającym pierwszym montażu modułów hotelowych w Londynie – to dla nas nowy i perspektywiczny segment rynku.

Czy zmiany cen stali zarówno w górę jak i w dół wpływają na generowane marże?

Obecnie stal kupujemy zarówno w kraju jak i za granicą. Nasza polityka zabezpieczeń przed zmianą cen stali polega na analizie prognozy zmiany cen w krótkim okresie i na zamówieniu  stali na początku realizacji kontraktu po cenach ustalonych z dostawcami stali przed podpisaniem kontraktu. Zabezpiecza nam to planowe marże na realizowanych kontraktach. Warto zwrócić uwagę, że wraz z pozyskiwaniem dużych zagranicznych kontrahentów, posiadających własne centra dystrybucyjne stali lub huty, rośnie udział zleceń wykonywanych z materiału powierzonego, co wpływa na uniezależnienie wyników Grupy od wahań cen materiału podstawowego, a także na obniżenie zapotrzebowania Spółki na kapitał obrotowy, w tym na zapasy.

Jak wygląda ekspozycja walutowa spółki? Pytam w kontekście dużego umocnienia dolara do złotówki.

Wahania kursów walut nie wpłynęły na naszą działalność. Stosujemy zabezpieczenia przed ryzykiem walutowym stosując transakcje zabezpieczające typu forward. W 4Q 2014 r. dodatkowo wdrożyliśmy politykę rachunkowości zabezpieczeń.

 

Nowa hala produkcyjna na Nabrzeżu Indyjskim (fot. emitent)

Proszę wskazać najważniejsze plany inwestycyjne oraz ich wartość w tym roku.

Najważniejsza inwestycja w historii Grupy Vistal - o wartości ponad 100 mln zł - nowy zakład produkcyjny na Nabrzeżu Indyjskim, została zakończona pod koniec 2014 roku.

W 2015 r.  planujemy dokończenie naszego długoletniego programu inwestycyjnego.  Capex w tym roku wyniesie ok. 18 mln zł. Będą to inwestycje związane z budową Centrum Operacyjnego  Grupy, i rozbudową  zakładu  produkcyjnego w Czarnej Białostockiej. Ważną inwestycją, która będzie realizowana w tym roku jest wdrażanie nowoczesnego, zintegrowanego systemu klasy ERP,  dla całej Grupy Kapitałowej.

Czy spółka opublikuje prognozy finansowe na rok 2015? Jakich wyników finansowych w tym roku mogą spodziewać się inwestorzy?

Nie planujemy publikacji prognoz na 2015 rok. Perspektywy spółki - na dynamicznie zmieniającym się rynku - dzięki strategii dywersyfikacji produktowej i geograficznej, oceniamy dobrze. Naszą ambicją w najbliższych latach jest dojście do ok. 400 mln zł rocznych przychodów, oceniamy, że jest to możliwe w okresie 2016-2017 r.

 

Dziękuję za rozmowę.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie