Chat with us, powered by LiveChat

Poprawia się jakość komunikacji spółek podczas walnych zgromadzeń. Podsumowanie „Akcji WZ” 2014

Skomentuj artykuł

Michał Masłowski: Szczyt Akcji WZ za nami. Jak można ocenić tegoroczne efekty Akcji?

Piotr Cieślak, Wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych: Tegoroczną „Akcję WZ” niewątpliwie należy ocenić pozytywnie. Pewne jest, że poprawiła się jakość komunikacji spółek podczas obrad walnych zgromadzeń, szczególnie względem poprzednich lat. Pokazuje to jedynie, że coroczna praca Stowarzyszenia nie idzie na marne. SII uczestniczyło w ostatnich miesiącach w łącznie blisko 30 walnych zgromadzeniach. Oczywiście liczba ta w drugim półroczu zapewne wzrośnie. Stowarzyszenie uczestniczyło w obradach spółek zarówno z NewConnect, jak i WIG 30. Większość odwiedzonych podmiotów stanowiły jednak małe i średnie spółki notowane na GPW. Zatem przekrój spółek jest dość szeroki. Niestety, podobnie jak w poprzednich latach pod względem frekwencji nie dopisali inwestorzy indywidualni. Ich obecność na walnych to wciąż bardzo duża rzadkość. Niemniej bardzo często brakowało na walnych również inwestorów finansowych, szczególnie tych, którzy mają w spółkach pakiety nieprzekraczające progu 5% głosów.

 

O co najczęściej pytało SII?

SII kierowało do zarządów spółek przede wszystkim pytania, które były zgodne z przedmiotem obrad. Dotyczyły one zatem najczęściej sytuacji biznesowej spółki, w tym istotnych spraw, nie zawsze w wystarczającym stopniu wyjaśnionych w sprawozdaniu finansowym, czy też sprawozdaniu zarządu. Pytania kierowane przez SII dotyczyły również spraw problematycznych, zgłaszanych między innymi przez inwestorów i członków Stowarzyszenia. Zdarzało się, że zarządy spółek chętne były do rozmów także na temat sytuacji bieżącej firmy, oczywiście w takim zakresie jakim umożliwiają obowiązujące przepisy.

Inwestorzy dużo krzyczą, ale na forach internetowych. Gdy trzeba się wykazać i jechać na walne ta aktywność zamiera.

Czy są spółki, które można w jakiś szczególny sposób wyróżnić? Czy SII często spotykało się z odmową udzielenia odpowiedzi?

Generalnie większość z odwiedzonych spółek sprostała wymaganiom i pytaniom stawianym przez SII. Czasami odpowiedzi były mniej, a czasami bardziej rozbudowane. Niemniej większość z nich pozwalała w wystarczającym stopniu wyjaśnić kwestie poruszane w pytaniach zadawanych przez SII. Stąd wyjątkowo w tym roku trudno kogoś w jakiś szczególny sposób wyróżnić. Z odmową odpowiedzi oczywiście również się spotkaliśmy, jak choćby w przypadku spółek Prima Moda, czy TelForceOne. Warto wspomnieć, że TelForceOne bez wątpienia w codziennej komunikacji i relacjach z inwestorami wyróżnia się zdecydowanie na plus. Niemniej podczas obrad, choć Zarząd na sporą część pytań odpowiedział, to odpowiedzi na pytanie najbardziej nurtujące inwestorów nie przekazał, zasłaniając się tajemnicą handlową. Podobnie było w przypadku wspomnianej Prima Mody. Spółka przekazała wiele wyjaśnień, ale w najbardziej problematycznym punkcie również powołała się na tajemnicę handlową. Z kolei spółka Tim odpowiedziała na część pytań podczas obrad, ale zadeklarowała, że na pytania dotyczące koncentracji odpowiedzi przekaże stosownym raportem bieżącym. Rzeczywiście raport informujący o zawiązaniu spółki EL-IT S.A. ukazał się miesiąc po ZWZ. Spółka mogła jednak przekazać więcej informacji na temat zawiązanej spółki. Należy w tym miejscu również podnieść, że przepisy KSH pozwalają oczywiście spółkom na odmowę odpowiedzi, między innymi w sytuacjach kiedy w wyniku ujawnienia tajemnicy handlowej mogłoby dojść do wyrządzenia spółce szkody. Niemniej wydawać się może, że w szczególnie problematycznych, czy też kontrowersyjnych kwestiach Zarządy spółek powinny zrobić wszystko, aby przynajmniej w części rozwiać obawy i wątpliwości akcjonariuszy.

 

Pytanie co z aktywnością inwestorów indywidualnych na walnych? Czy widać w tym zakresie poprawę względem poprzednich lat?

Jak się okazuje, inwestorzy indywidualni tak jak nie uczestniczyli we wcześniejszych latach w walnych zgromadzeniach, tak nie robią tego nadal, mimo, że nierzadko jest to dla nich jedyny moment, w którym mogą bezpośrednio porozmawiać z zarządem na temat sytuacji spółki, oczywiście w zakresie objętym porządkiem obrad. Dziwić może czasami taka postawa, szczególnie w przypadku kiedy fora danej spółki uginają się pod ilością treści krytykujących poczynania władz, a w momencie kiedy wystarczy się zarejestrować i np. przekazać pełnomocnictwo SII lub innemu akcjonariuszowi, który wybiera się na walne, odzew jest symboliczny, a ilość akcjonariuszy, którzy decydują się na taki krok z reguły można policzyć na palcach jednej ręki.

 

Co musi się wydarzyć, aby inwestorzy indywidualni zmienili swoją postawę?

Stowarzyszenie od lat organizując „Akcję WZ” stara się przede wszystkim uświadamiać inwestorom rolę, jaką w życiu każdego z nich powinno odgrywać korzystanie z praw korporacyjnych. Wystarczy spojrzeć na rynki zagraniczne, gdzie świadomość odpowiedzialności za zainwestowany kapitał jest zdecydowanie większa, a to z kolei przekłada się na niewspółmiernie większe zainteresowanie uczestnictwem w takich obradach. Tymczasem, w Polsce co ciekawe nie dostrzega się ponadprzeciętnie dużej aktywności inwestorów nawet w spółkach, do których inwestorzy mają uwagi i zastrzeżenia. Pojawia się zatem pytanie, czy taka sytuacja kiedyś się zmieni. Oczywiście Stowarzyszenie chciałoby, aby tak się właśnie stało. Podejmuje w tym celu liczne działania. Niemniej można odnieść wrażenie, że w pierwszej kolejności sam inwestor musi sobie uświadomić, że warto walczyć i korzystać ze swoich praw. Być może kolejne problemy w spółkach, których oczywiście nikomu nie można życzyć, sprawią, że w końcu postawa bierności ulegnie zmianie. Wydawać się jednak może, że powinno dojść także do szerokiej kampanii informacyjnej i edukacyjnej, w którą powinny być zaangażowane również kluczowe instytucje rynku kapitałowego. Im większa byłaby grupa inwestorów, którzy angażują się aktywnie w życie spółki, choćby przez aktywność na walnych zgromadzeniach, tym mniej pracy powinny mieć instytucje nadzorujące rynki akcji.

 

W jaki sposób SII próbuje przekonać inwestorów do większej aktywności na walnych?

Jednym z takich sposobów jest właśnie realizowana przez Stowarzyszenie od kilku lat „Akcja WZ”. W ramach tego projektu nie tylko zachęcamy inwestorów indywidualnych do udziału w walnych zgromadzeniach, ale również edukujemy tę grupę uczestników rynku o ich prawach, a przede wszystkim przekonujemy i udowadniamy, że warto brać udział w walnych zgromadzeniach. Pokazujemy inwestorom, że Walne to nie tylko niezwykle cenne dotarcie do zarządu i możliwość bezpośredniej komunikacji, ale także możliwość wpływu na losy spółek. Choć z pozoru wydawać się może, że inwestor indywidualny ma zbyt mały udział w spółce, aby osiągnąć sukces na walnym, to jednak praktyka pokazuje, że czasami wystarczy udział akcjonariuszy dysponujących łącznie około 5-6% głosów, aby można było doprowadzić do zablokowania niekorzystnych uchwał, np. emisji akcji. Oczywiście, od lat również w różnych środkach masowego przekazu promujemy inicjatywę świadomego korzystania ze swoich praw, promujemy udział w walnych, a co ważne licznymi przykładami udowodniliśmy również, że nie mając kontroli nad spółką można osiągnąć podczas walnego zgromadzenia oczekiwany cel.

 

A co z inwestorami finansowymi? Czy brali udział w walnych, w których uczestniczyło SII? Czy byli stroną aktywną podczas obrad?

Inwestorzy finansowi tradycyjnie podczas niekonfliktowych zgromadzeń pozostawali bierni, ograniczając się wyłącznie do głosowania. Ta grupa inwestorów częściej wykazywała aktywność jeszcze przed rozpoczęciem obrad, proponując np. zmianę projektu uchwały w zakresie podziału zysku. Co ciekawe rzadko można było spotkać na walnych przedstawicieli akcjonariuszy finansowych dysponujących oficjalnie pakietem np. 3 czy 4% w kapitale zakładowym spółki. Dziwić może taka sytuacja. Co równie ważne, to choć inwestorzy finansowi przez lata wykazywali bierną postawę również względem decyzji podejmowanych przez spółki, to jednak w ostatnich latach sytuacja się zmienia, oczywiście na plus. Instytucje zrozumiały, że mogą mieć wpływ na sytuację w spółce, że mogą wywierać presję na zarządach na respektowanie swoich praw, a więc i pośrednio także praw swoich klientów, z reguły inwestorów indywidualnych. Zatem w tym zakresie oczywiście należy się instytucjom duża pochwała.

Aby inwestorzy masowo zaczęli uczestniczyć w walnych trzeba podjąć mnóstwo działań edukacyjnych. Tu z pewnością ważna jest rola wszystkich instytucji rynku kapitałowego.

Czy w drugiej połowie roku SII pozostanie aktywne na płaszczyźnie uczestnictwa w walnych zgromadzeniach?

Jak najbardziej. SII również w kolejnych miesiącach będzie aktywnym uczestnikiem walnych zgromadzeń. Niemniej ilość odwiedzonych spółek na pewno zmniejszy się, z racji tego, że szczyt sezonu walnych już za nami. SII będzie z uwagą analizowało zgłoszenia napływające od inwestorów, w tym także informacje rynkowe i w zależności od zasadności będzie decydować o udziale w danym zgromadzeniu. Zachęcamy także inwestorów do zgłoszeń i dzielenia się swoimi uwagami.

 

 


 

Artykuł pochodzi z Akcjonariusza 3/2014

 

Czytaj Akcjonariusza także w wersji na iPada:

 

Akcjonariusz 3/2014

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie