Chat with us, powered by LiveChat

INI 14.02: Miało być już po korekcie, a tu nagle przecena na Tepsie i pogłębienie spadków

Skomentuj artykuł

A już wydawało się, że byki przejmują inicjatywę i mogą zakończyć kilkutygodniową korektę. Skutecznie przeszkodziła im w tym jednak nagła przecena -30% na Tepsie, kontynuowana w kolejnych dniach. Bardzo słabe wyniki finansowe, podobnie jak perspektywy oraz ponownie ścięta dywidenda (do 0,50 zł na akcję - nowa rekomendacja zarządu, wcześniej w październiku z poziomu 1,50 zł na 1 zł, co również wywołało przecenę) uruchomiły falę wyprzedaży akcji TPSA – wciąż jeszcze lidera sektora telekomunikacyjnego na GPW. Takie „niespodzianki”, podobnie jak sprzedaż pakietu akcji PKO BP i Pekao SA przez Skarb Państwa i Unicredit w styczniu, nie pomagają bykom w zakończeniu korekty. Zgodnie z tym co pisaliśmy w komentarzu w poprzednim tygodniu doszło do testowania wsparcia indeksu WIG20 w strefie 2420-2450 pkt. To kluczowy moment dla indeksu blue-chipów. Sentyment inwestorów natychmiast uległ schłodzeniu, choć teoria wskazuje, że nadal mamy średnioterminowy trend wzrostowy. Z jednej strony oscylatory techniczne wskazują na wyprzedanie i dywergencje, z drugiej pojawia się coraz więcej sygnałów sprzedaży (m.in. negatywne przecięcie średnich czy przełamanie linii trendu). Często w takich momentach wielu niedowiarków opuszcza rynek, po czym wzrosty są kontynuowane. Ale jak to na rynku kapitałowym, zdarza się również, że spadki są trwają nadal. Czwartek był dniem publikacji wstępnych danych na temat dynamiki PKB w IV kwartale 2012 roku. Okazały się w większości słabsze od oczekiwań, zwłaszcza w przypadku strefy euro. Pogłębiło to i tak minorowe nastroje i dało siłę niedźwiedziom. Należy jednak pamiętać, że to już historia.

 

 

Za nami kolejny tydzień chłodzenia nastrojów inwestorów na warszawskim parkiecie. Słabość polskiego rynku w ostatnich tygodnia w porównaniu do giełd zagranicznych staje się coraz bardziej zastanawiająca. Powoduje tym samym słabnięcie obozu byków. Udział optymistów spadł poniżej 50% i wynosi obecnie 48,9%. W ciągu dwóch tygodni obniżył się łącznie o 10,7 pkt. proc. Zyskali na tym głównie inwestorzy oczekujący trendu bocznego w ciągu najbliższych 6 miesięcy, których odsetek wzrósł o 10,5 pkt. proc. Do grupy niedźwiedzi klasyfikuje się obecnie co czwarty inwestor na GPW.

 

 

Czy na Wall Street zobaczymy pobite szczyty indeksów z 2007 roku? Widać tamtejsi inwestorzy mają na to ochotę. W wyższy poziom S&P500 za pół roku wierzy 42,3% z nich. Można to traktować jako umiarkowany optymizm.

 

* Indeks INI = udział byków *100 + udział niedźwiedzi *(-100)

 

Czy inwestorzy uwierzą znowu w hossę? Wyniki INI wskazują, że większość z nich nadal obstawia wzrosty. Ale czy przystąpią do bardziej zdecydowanych zakupów?

 

 

 

Zachęcamy aby co tydzień oddać swój głos w badaniu INI (Indeks Nastrojów Inwestorów).

 

Głosuj zalogowany(a) i wygrywaj nagrody*!

Każdy oddany głos to 5 punktów SII.
(*przed wzięciem udziału w badaniu należy się zalogować, inaczej głos jest anonimowy)

 

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie