Chat with us, powered by LiveChat

Niedźwiedzie wygrywają dzięki problemom Hiszpanii

 

W minionym tygodniu tematem numer jeden w mediach finansowych były rosnące problemy zadłużeniowe Hiszpanii. Zaufanie inwestorów co do przyszłości strefy euro istotnie spadło. Rentowności obligacji kraju z półwyspu iberyjskiego osiągnęły rekordowy poziom powyżej 7,5% (zdecydowanie więcej niż w przypadku Polski, która pożycza również taniej niż m.in. Irlandia, Portugalia czy Włochy). Najwidoczniej pomimo obniżek stóp procentowych przez EBC, w tym stopy depozytowej do zera, kapitał szuka schronienia w innych miejscach niż dług południa Europy. W zażegnaniu problemów mógłby pomóc wzrost PKB, a o ten będzie ciężko – na co bezwzględnie wskazują dane makro. Na rynku zaczyna dochodzić wręcz do takich paradoksów jak ujemne rentowności (np. niemieckich bundów), gdyż nadal są one traktowane przez banki jako pewne zabezpieczenie transakcji finansowych. Kolejne spadkowe sesje wskazywały na rosnącą siłę niedźwiedzi. Przyczyniły się również do tego zdecydowanie słabsze od prognoz publikowane dane gospodarcze (w tym wstępne odczyty PMI). Krótkoterminową zmianę nastrojów przyniosła dopiero czwartkowa wypowiedź szefa EBC, że w razie potrzeby zostaną podjęte odpowiednie działania w celu uratowania wspólnej waluty. Mario Draghi wspomniał, że „rozwiązanie problemu wysokich rentowności obligacji rządowych mieści się w mandacie EBC” (następnie mocno podrożały obligacje zagrożonych państw oraz osłabił się dolar). Wzrosty zostały również wsparte lepszymi danymi z amerykańskiego rynku pracy. Jednak czy zapowiedź interwencji Europejskiego Banku Centralnego przełamie negatywny sentyment spowodowany zbliżającym się spowolnieniem gospodarczym? Końcówka czwartkowej sesji na GPW pokazała, że może być z tym ciężko - większość inwestorów postanowiła bowiem wykorzystać komunikat EBC do zamknięcia pozycji.

 

 

Kilka sesji zakończonych mocnymi spadkami wzbudziło obawy inwestorów i pogorszyło – i tak nienajlepszy – sentyment. Udział byków ponownie spadł na rzecz niedźwiedzi. Aktualnie na GPW dominują inwestorzy obstawiający spadki w najbliższym półroczu – po raz pierwszy od początku czerwca. Odsetek pesymistów wynosi już 35,3%. Drugą pod względem liczebność grupę tworzą inwestorzy neutralni, obstawiający dalszą konsolidację i najczęściej pozostający poza rynkiem. Natomiast hossę obstawia jedynie trzech inwestorów na dziesięciu.

 

 

Amerykańscy niedźwiedzie mając rację we wcześniejszych odczytach Sentiment Survey, w których obstawiali spadki na Wall Street, nadal obstawiają pogorszenie koniunktury giełdowej. Udział grupy „bearish” (niedźwiedzie) wzrósł do poziomu 43,1%, najwięcej od miesiąca. Przed miesiącem jednak tak wysoki odsetek inwestorów obstawiających spadki dał początek krótkoterminowym zwyżkom.

 

* Indeks INI = udział byków *100 + udział niedźwiedzi *(-100)

 

Czwartkowa sesja pokazała, iż obecnie zapowiedzi działań to dla inwestorów za mało. Negatywne dane makro są bezwzględne. Ponadto istotne będą nowe prognozy przyszłych wyników finansowych spółek po analizie raportów z trwającego sezonu wyników. Okres wakacyjny trwa – obroty są mizerne, a zmienność wysoka. Tym razem górą byli niedźwiedzie. Ich przewaga nad bykami to niemal 5 pkt. proc. A może rosnące wyprzedanie rynku i sentyment inwestorów wskazują na zbliżającą się zmianę tendencji na giełdach?

 

 

Wyniki INI z tygodnia zakończonego w czwartek 26 lipca 2012 roku

Trend na giełdzie przez następne 6 miesięcy będzie:

 

 

Pamiętaj aby co tydzień oddać swój głos w badaniu INI (Indeks Nastrojów Inwestorów).

Wystarczy jedno kliknięcie na www.sii.org.pl

 

Głosuj zalogowany i wygrywaj nagrody książkowe!

Każdy oddany głos to 5 punktów SII.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie