Chat with us, powered by LiveChat

Hasło tygodnia „Grexit”

 

WIG20 po jednym z najgorszych tygodni w tym roku znajduje się w pobliżu dołków z 2011 roku. Po wybiciu z trójkąta korekta przyspieszyła i zaczyna coraz bardziej przypominać początek większego trendu spadkowego. Winę za taki rozwój wypadków przypisuje się głównie Grecji, gdzie w wyniku braku porozumienia partii nie utworzono nowego rządu. Natomiast powtórzenie wyborów parlamentarnych może (według sondażów) przynieść zwycięstwo partii antyreformatorskiej. Może to wstrzymać pomoc Europy dla Grecji, która jest warunkowana kontynuacją reform i w konsekwencji doprowadzić do rozpadu eurolandu. Taki scenariusz - porównywany niejednokrotnie z upadkiem banku Lehman Brothers - może mieć nieprzewidywalne skutki, co powoduje strach na rynku. Czy będzie toprecedensdla pozostałych państw południa Europy wchodzących w recesję? Czy powstanie efekt „zarażenia”? Czy wiarygodność eurogrupy spadnie? Czy wystąpi „run na banki”? Te i inne pytania nękają uczestników rynku. Rośnie irytacja przywódców politycznych, inwestorów i analityków. Coraz częściej zaczynają wręcz wspominać, iż – pomimo empatii dla społeczeństwa Greków – najlepiej byłoby aby kraj ten w końcu zbankrutował i wrócił do drachmy (np. „Chcemy Grecji w strefie euro, ale na siłę jej nie zatrzymamy.” – niemiecki minister finansów). Dopiero wtedy byłaby szansa na oczyszczenie atmosfery i możliwą poprawę. Co prawda wspominało się o tym już od dłuższego czasu, jednak nie na tyle poważnie. Ostatnie spadki raczej nie zdyskontowały jeszcze rozpadu strefy euro, choć pamiętajmy, że są to na razie obawy. W negatywnym scenariuszu na pewno mocno odczują to giełdy rynków rozwijających się i ich waluty krajowe. W najbliższych tygodniach okaże się na ile Europa jest solidarna.

 

 

Z drugiej strony atmosfera strachu lub paniki jest zazwyczaj okresem przesilenia. Należy więc śledzić rynek, gdyż nad wyraz często na giełdzie większość się myli. A tą większością na GPW są obecnie niedźwiedzie. Ich udział wzrósł w ubiegłym tygodniu najsilniej od początku badania INI – aż o 14 pkt. proc. Aktualnie bessy na rynku w drugiej połowie roku oczekuje 42,7% inwestorów. To najwięcej od końca listopada ubiegłego roku. Wtedy poziom pesymistów sięgnął 46,6% i był skrajnie wysoki, tzn. dał początek wzrostom na rynku. Dotychczasowa analiza naszego badania pozwala wysnuwać wnioski, iż odreagowanie – choćby krótkoterminowe – może być blisko. Najmniej inwestorów ma obecnie nadzieje na trend wzrostowy przez najbliższe 6 miesięcy – zaledwie 28%.

 

 

Udział niedźwiedzi na Wall Street jest również rekordowo wysoki. W minionym tygodniu sięgnął 46%, co jest wynikiem najwyższym od początku października ubiegłego roku. Utrzymania indeksów na zbliżonym poziomie oczekuje, podobnie jak w Polsce, trzech inwestorów na dziesięciu. Natomiast optymistów jest najmniej od blisko 2 lat.

 

* Indeks INI = udział byków *100 + udział niedźwiedzi *(-100)

 

Sytuacja jest bardzo niepewna, a inwestorzy bardzo dobrze pamiętają skutki ostatniego kryzysu subprime, który odczuli na swoich portfelach. W związku z tym dopóki strach nie zniknie i problemy nie zostaną zażegnane raczej nie ulokują na rynku większych środków. Do czasu wyjaśnienia sytuacji większość z nich wstrzyma się od decyzji inwestycyjnych, a zmienność może być bardzo duża. Obecnie na rynku przeważają niedźwiedzie. Indeks INI spadł do poziomu -14,6, co oznacza, że odsetek pesymistów jest większy o 14,7 pkt. proc. od optymistów. To najmniej od końca listopada 2011 r. i blisko najniższego poziomu w historii naszego badania (-21,4).

 

 

Wyniki INI z tygodnia zakończonego w czwartek 17 maja 2012 roku

Trend na giełdzie przez następne 6 miesięcy będzie:

 

 

Pamiętaj aby co tydzień oddać swój głos w badaniu INI (Indeks Nastrojów Inwestorów).

Wystarczy jedno kliknięcie na www.sii.org.pl

 

Głosuj zalogowany i wygrywaj nagrody książkowe!

Każdy oddany głos to 5 punktów SII.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie