Chat with us, powered by LiveChat

Naszym priorytetem jest dalsza globalna ekspansja – wywiad z Michałem Sadowskim, Prezesem Zarządu Brand 24 S.A.

Czy może Pan przybliżyć działalność i ofertę Brand24? Do jakiej grupy klientów kierowany jest produkt Brand24?

Brand24 zajmuje się monitorowaniem Internetu dla firm małych i dużych. Nasza grupa docelowa to Fortune 5,000,000. Najczęstszymi odbiorcami są firmy zatrudniające do 100 osób i stanowią one ponad 50% klientów, pozostali to zarówno klienci indywidualni (także znane postacie) oraz globalne i regionalne marki jak Intel, Carlsberg, IKEA. Narzędzie jest dla każdego, kto chce wiedzieć co na jego temat – czy też na temat konkurencji – pisze się w publicznym Internecie. Pozwala to śledzić nastroje konsumentów, efektywność kampanii promocyjnych, wpływać na wizerunek marki, włączać się do dyskusji, reagować na potencjalne kryzysy i angażować w wątki sprzedażowe.

 

 

W jakim segmencie rynku pozycjonuje się produkt Brand24? Jakie konkurencyjne rozwiązania funkcjonują już na rynku? Jakie są przewagi narzędzia Brand24?

Jesteśmy spółką technologiczną, z segmentu Media Monitoring, przetwarzającą setki terabajtów danych, a nasze rozwiązanie jest w 100% autorskie, na bieżąco udoskonalane. Wprowadzamy nowe funkcje narzędzia i pracujemy nad coraz wyższą jakością danych, a jednocześnie ponieważ jesteśmy jednym z pionierów w swej branży- edukujemy rynek. Rynek monitoringu jest dość zróżnicowany: z jednej strony są gracze, których usługi są wprawdzie darmowe, ale jakość i analityka danych pozostawia wiele do życzenia, jeśli w ogóle jest dostępna a z drugiej wysoko wyspecjalizowane firmy z bardzo drogim narzędziem przeznaczonym głównie dla profesjonalistów, dystrybuowane w tradycyjnej formule. Po środku jest Brand24 – z bardzo dobrą jakością danych i analityką serwowaną w przyjaznym w obsłudze narzędziu za rozsądną cenę. Pozwala nam na to automatyzację procesu budowania relacji z klientami, a także oparcie się na sprzedaży przychodzącej. Nie mamy bowiem sprzedawców, którzy wychodziliby do klientów próbując zainteresować ich produktem. Pracujemy jedynie z użytkownikami, którzy dowiedzieli się o nas wcześniej i zarejestrowali na stronie. To znacznie obniża koszt akwizycji kienta, a tym samym pozwala na oferowanie produktu w znacznie lepszej cenie.


Rynek SaaS (ang. software as a service) jest dynamicznie rosnącym rynkiem i zgodnie z prognozami ten trend ma być utrzymany w najbliższych latach. Z drugiej strony jest to bardzo szerokie pojęcie, które można dzielić na liczne podkategorie. Jak wyglądają perspektywy przed rynkiem SaaS z punktu widzenia usług świadczonych przez Brand24?

Wartość rynku produktów działających w modelu subskrypcyjnym rośnie bardzo dynamiczne. Model popularyzuje także rosnące zainteresowanie takimi biznesami jak Spotify, czy Netflix. Ponadto w Internecie jest coraz więcej treści do monitorowania i coraz więcej firm świadomych wartości ochrony reputacji w sieci. edług raportu Mordor Intelligence Report rynek monitoringu osiągnie wartość 10 mld USD do roku 2020 – chcemy jak najlepiej wykorzystać ten potencjał.


Na koniec III kw. 2018 roku spółka miała 2,8 tys. klientów. Jednocześnie średnia liczba użytkowników testujących narzędzie w miesiącu w III kw. 2018 roku wyniosła 11 tys. Ile trwa okres testowy i czy daje on dostęp do wszystkich funkcjonalności narzędzia Brand24? Jaka część testujących użytkowników i po jakim czasie decyduje się na wykupienie abonamentu?

Standardowy okres testowy trwa 14 dni – w tym czasie użytkownik ma dostęp do części funkcjonalności narzędzia. Obecnie wskaźnik konwersji z kont testowych wynosi w okolicy 2-3%, czyli jest tu duże pole do zwiększenia liczby klientów. Koncentrujemy się na tym, by konwersja z kont testowych na płatne była jak największa, m.in. poprzez ciągłe ulepszanie jakości otrzymywanych na wejściu danych, szczególnie w wersji globalnej narzędzia. Chcemy także minimalizować odsetek kont testowych uruchamianych cyklicznie przez osoby, które próbują „przechytrzyć” system.


Ilu średnio klientów spółka pozyskuje miesięcznie? Czy widzi Pan możliwości do dalszego zwiększania liczby pozyskiwanych klientów? Jaka część klientów i z jakich powodów rezygnuje z rozwiązania Brand24?

Spółka od początku charakteryzuje się szybkim tempem wzrostu liczby klientów. Na koniec 3Q18 możemy się pochwalić bazą 2 829 aktywnych klientów. Liczba klientów zwiększyła się o 917 aktywne konta, co oznacza wzrost o 48% w porównaniu rok do roku. Publikujemy raport liczby klientów po każdym kwartale. Jesteśmy blisko osiągniecia celu założonego na koniec 2018 roku w planie motywacyjnym dla pracowników – tj. 2 935 klientów. Wierzymy w efekt kuli śnieżnej i dalszy dynamiczny wzrost liczby klientów – w ciągu kliku lat chcemy zacząć ich liczyć nie w tysiącach, a dziesiątkach tysięcy. Równolegle z pozyskiwaniem nowych klientów pracujemy oczywiście także nad zmniejszeniem wskaźnika CHURN. Mamy jednak świadomość, że poniżej pewnego poziomu nie zejdziemy chociażby dlatego, że niektórzy klienci pracują z narzędziem wyłącznie projektowo – po zakończeniu danego projektu nie przedłużają abonamentu - często wracają po jakimś czasie z kolejnym projektem.

 

Udział klientów zagranicznych na koniec III kw. 2018 roku wyniósł 49%. Spółka ocenia, że w kolejnych okresach udział ten będzie dalej rósł. Jakie rynki zagraniczne są najważniejsze, najbardziej perspektywiczne? Ponadto, spółka podaje, że ARPU zagraniczne jest wyższe. A jak kształtują się koszty pozyskania i rentowność klienta zagranicznego?

Koszt akwizycji klienta systematycznie spada. Jesteśmy w trakcie optymalizacji kosztów dotyczących utrzymywanie kont testowych. Wskaźnik średniego przychodu przypadającego na klienta tj. ARPU wynosi 319 PLN w Polsce oraz 111 USD zagranicą i stale rośnie. Najbardziej perspektywicznym i największym rynkiem są oczywiście Stany Zjednoczone, ale duży potencjał mają także pozostałe kraje anglosaskie, Europa Zachodnia czy Bliski Wschód – potencjał globalnego zastosowania narzędzia jest w zasadzie nieograniczony.


Jak ocenia Pan dotychczasowe tempo rozwoju Brand24? Czy jest Pan zadowolony z osiągniętych wyników operacyjnych, chociażby takich jak ARPU, MMR? Czy widzi Pan przestrzeń do dalszej poprawy?

Tempo rozwoju jest zgodne, a nawet lepsze od tego co zakładaliśmy. Nie publikujemy prognoz, ale mamy plan motywacyjny, którego cele na 2018 są, biorąc pod uwagę obecny stan, jak najbardziej osiągalne. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc oczywiście nasze ambicje są także wyższe – szczególnie jeśli chodzi o poprawę wymienionych wyżej wskaźników, czy też wspomnianego CHURN. Widzimy tu spory potencjał.

 

Czego głównie dotyczą ponoszone obecnie przez spółkę wydatki? Czy nakłady na dalszy rozwój i ulepszanie narzędzia Brand24 są wysokie? Czy obecnie posiadane źródła finansowania wystarczą na dalsze finansowanie działalności i rozwoju?

Wydatki to głównie ludzie i technologia. Mamy obecnie zespół i technologię, która jest w stanie obsłużyć dużo więcej klientów, niż obecne blisko 3 tysiące kont. Zatem nie planujemy liniowego wzrostu kosztów wraz ze wzrostem skali działalności – wręcz przeciwnie. Do dalszego rozwoju wystarczą nam środki, które posiadamy. Nie planujemy emisji.


Jak Brand24 radzi sobie z presją na wzrost kosztów, np. z presją na wzrost wynagrodzeń?

Oczywiście jak wszyscy przedsiębiorcy widzimy to, że wymagania odnośnie do wynagrodzeń i dodatkowych benefitów rosną – to jest główny czynnik kosztowy, z którym się mierzymy. Zatrudniamy ok 70 osób. Staramy się być zaufanym, ciekawym i dobrym miejscem pracy. Zespół budujemy systematycznie od kilku lat nie tylko oferując atrakcyjne wynagrodzenia , ale również program motywacyjny, szkolenia, atmosferę i możliwości rozwoju.


Co dał spółce debiut na giełdzie, na NewConnect? Czy poleciłby Pan rynek kapitałowy innym firmom poszukującym kapitału?

Zadebiutowaliśmy w styczniu 2018, więc minął prawie cały rok od naszego debiutu.Bycie spółką notowaną to nobilitacja, ale też dodatkowe obowiązki, z którymi trzeba się zmierzyć i których świadomość trzeba mieć przed debiutem. Pozyskane środki – dokładnie w takiej ilości, jakiej potrzebowaliśmy - przeznaczyliśmy na rozwój spółki. Zdecydowanie tak, nawet na tak trudnym rynku jak obecnie warto było debiutować na NewConnect – to był milowy krok w ekspansji Brand24. Parkiet główny jest kwestią czasu - podjęliśmy już niezbędne kroki formalne w celu przeniesienia na „dużą giełdę”.

 

Jako że Brand24 jest wciąż na początkowym etapie rozwoju na koniec chciałbym zapytać, gdzie widzi Pan spółkę za 5 lat?

Naszym priorytetem jest dalsza globalna ekspansja przy poprawie głównych wskaźników biznesowych. Za 5 lat chciałbym widzieć Brand24 jako globalnego lidera w tym segmencie i spółkę generującą zysk netto na przyzwoitym poziomie, pozwalającym myśleć o dzieleniu się nim z akcjonariuszami.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie