Chat with us, powered by LiveChat

Ekspansja zagraniczna, wyniki i zamówienia – Podsumowanie czatu inwestorskiego spółki Famur

Skomentuj artykuł
Famur S.A.

O procesie połączenia Famuru z Kopexem, ekspansji zagranicznej oraz wynikach za czwarty kwartał i ubiegły rok mówił Bartosz Bielak, wiceprezes zarządu Famur S.A. podczas czatu inwestorskiego zorganizowanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Poniżej znajdziecie najciekawsze informacje, które otrzymaliśmy podczas rozmowy wiceprezesa z inwestorami.

 

Z informacji, jakie przekazał podczas czatu inwestorskiego Bartosz Bielak wynika, że proces połączenia Famuru z Kopexem praktycznie się już zakończył, a do jego zamknięcia pozostał jeszcze jedynie aspekt formalno-prawny integracji. Oprócz tego spółka poniesie jeszcze koszty dotyczące uspójnienia systemów.

 

Wiceprezes Famuru dodał również, że dzięki połączeniu spółki skorzystają z efektów synergii, które są ważne w tej branży. Z połączenia potencjałów Famuru i Kopex-u powstaje czołowy partner modernizacji polskiego górnictwa, co jest odpowiedzią na zwiększone nakłady inwestycyjne Polskiej Grupy Górniczej, Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Tauronu Wydobycie i Bogdanki.


– W naszym biznesie znaczenie ma efekt skali. Powiększona Grupa Famur uzyskała w 2017 roku przychody w wysokości 1,46 mld zł, o 42 procent więcej niż w 2016 roku i zatrudnia ponad 5 tysięcy osób. Opracowaliśmy optymalny model struktury operacyjnej zakładający integrację części maszynowej obu grup. Oba podmioty wspólnie realizują kontrakty dla kluczowych klientów. Stworzyliśmy w Zabrzu wspólne centrum serwisowo-diagnostyczno-modernizacyjne, odpowiedzialne za zarządzanie całą, wspólną flotą kombajnów ścianowych. Scalamy produkcję nowych kombajnów ścianowych w naszym najnowocześniejszym zakładzie w Katowicach. Zintegrowaliśmy całą działalność elektryczną i elektroniczną w nowym segmencie pod przewodnictwem spółki Elgor-Hansen – wyliczył wiceprezes Bartosz Bielak.

 

Bartosz Bielak, wiceprezes zarządu FAMUR S.A. podczas czatu inwestorskiego zorganizowanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych
Bartosz Bielak podczas czatu inwestorskiego zorganizowanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych
Źródło: Famur S.A.

 

Dodał również, że kwestie dotyczące optymalizacji zatrudnienia zostały już zakończone. - Obecnie cała grupa Famur, której elementem jest Kopex to około 5.000 pracowników z czego ponad 1.000 osób pozostanie w strukturach Kopexu po połączeniu. Dokonane relokacje pracowników uwzględniały maksymalizację efektów synergii obu grup - napisał Bielak.

 

Wiceprezes wyjaśnił także, co oznacza połączenie obu grup dla akcjonariuszy Kopexu - Po podziale i integracji akcjonariusz Kopex-u, który posiadał 100 akcji Kopex-u, otrzyma 60 akcji Famuru oraz 21 akcji Kopex-u. Inwestorom oferujemy płynność akcji wynikającą z awansu do indeksu mWIG40 w grudniu 2017 roku, a kapitalizacja Famuru na giełdzie wynosi ponad 3,5 mld zł.

 

Po połączeniu największym konkurentem Famuru jest Komatsu i Caterpillar.

50 procent sprzedaży generowanej na rynkach zagranicznych

W tym roku spółka zamierza mocno rozwijać swoją działalność na rynkach zagranicznych. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w trzecim kwartale 2018 roku przedstawiona zostanie strategia rozwoju grupy. W 2017 roku sprzedaż eksportowa Famuru stanowiła 37,6 procent przychodów ze sprzedaży ogółem, a w kolejnych latach udział ten ma wzrastać.

 

Do 2022 roku plany grupy przewidują osiągnięcie minimum 50 procent sprzedaży generowanej z rynków eksportowych. W tym roku planujemy umacnianie swojej pozycji m.in. na następujących rynkach zagranicznych: Rosja, Kazachstan, Turcja, Meksyk, Argentyna, RPA. Myślimy też o innych krajach kluczowych dla naszej branży tzn. Indie, Indonezja, Chiny  - skomentował Bartosz Bielak.

 

Preferowaną formą rozwoju na rynkach zagranicznych są strategiczne alianse. Wybór takiej ścieżki rozwoju jest mniej kapitałochłonny i obarczony mniejszym ryzykiem niewłaściwej inwestycji. Oprócz tego Famur bierze pod uwagę akwizycje.

Zdarzenia jednorazowe powodem spadku wyników

W czwartym kwartale Famur odnotował 13,7 mln zł straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 26,16 mln zł zysku rok wcześniej. W całym 2017 roku spółka wygenerowała 48,49 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu z 93,82 mln zł zysku rok wcześniej.

 

Jak tłumaczył Bartosz Bielak, spadek jest wynikiem zdarzeń jednorazowych - rezerw i odpisów rozpoznanych w czwartym kwartale 2017 roku, związanych głównie z kontrolami celno-skarbowymi. Nie bez wpływu pozostaje również wzrost cen stali, kosztów pracy i usług obcych.

 

Famur - wykres kursu akcji
Famur - wykres kursu akcji
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl

 

 

– W wyniku trwających kontroli zawiązaliśmy odpisy i rezerwy na kwotę 38 mln zł, które pokrywają całość szacowanego przez nas obecnie ryzyka. Nie otrzymaliśmy na ten moment żadnej decyzji organów podatkowych w sprawie podatku dochodowego. Rezerwy mają zatem ostrożnościowy charakter – dodał wiceprezes Famuru.

 

Zapytany o możliwość wypłaty dywidendy z zysku za 2017 rok, wiceprezes odpowiedział, że spółka nie ma zadeklarowanej polityki dywidendowej, a nadwyżka środków finansowych może zostać przeznaczona na inwestycje lub na dywidendę.

Zamówienia i perspektywy rozwoju

Z informacji przekazanych podczas czatu inwestorskiego wynika, że łączna wartość kontraktów podpisanych przez spółkę począwszy od czwartego kwartału 2017 roku do dziś wynosi ponad 550 mln zł. Odpowiedź dotyczącą tego tematu została również zmieszczona w poniższm twittcie.

 

Wiceprezes Bartosz Bielak jest również spokojny o perspektyw rozwoju spółki w kontekście światowych trendów dotyczących odnawialnych źródeł energii i ochrony środowiska.

 

– Ogólnoświatowy trend produkcji czystej energii funkcjonuje równolegle do konwencjonalnych źródeł jej pozyskiwania. Musimy pamiętać, że oprócz krajów rozwiniętych, które kładą duży nacisk na pozyskiwanie energii z OZE, są też kraje, których model energetyczny jest na wczesnym etapie rozwoju, a węgiel jeszcze długo będzie dla nich podstawowym surowcem energetycznym. Niektóre z nich, jak np. Indie, Paikistan, Wietnam czy Indonezja, są w stanie aktualnie zapewnić energię tylko dla około 60 procent krajowego zapotrzebowania, a inwestycje w rozwój nowych zakładów wydobywczych oraz energetyki konwencjonalnej są nie tylko szansą, ale i koniecznością, by stosunkowo szybko zwiększać jej podaż i zapewnić stabilny rozwój ich gospodarek. Azja Pd-Wsch planuje potroić produkcję energii elektrycznej z węgla – napisał podczas czatu inwestorskiego wiceprezes Famuru.

 

Bartosz Bielak dodał również, że są też kraje podobne jak Polska, w których model energetyczny jest ściśle powiązany z istniejącymi zasobami surowcowymi i naturalnie determinuje sposoby wytwarzania energii. Należy także pamiętać, że nowoczesne technologie konwencjonalnego wytwarzania energii charakteryzują się coraz większym poziomem sprawności, radykalnie obniżając poziom emisyjnego oddziaływania na środowisko.

 

Autor artykułu

 

Przemysław Ławrowski, Redaktor, Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych Przemysław Ławrowski, Redaktor, Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych

Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu na kierunku Finanse i Rachunkowość. Dyrektor finansowy, analityk i redaktor ekonomiczny. Wieloletni współpracownik Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych oraz ekspert tematyki giełdowej i gospodarczej Forbes'a. Wcześniej szlify analityczno-dziennikarskie zbierał w redakcji money.pl tworząc dział giełdowy. W czasie wolnym zapalony muzyk.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie