W kolejnym odcinku „Pytań do Longterma”, Albert Rokicki odpowiadał na pytania dotyczące dywidendy i wpływu jej wypłacania na kurs akcji danej spółki, a także sytuacji spółki Tauron, której aktualna wycena wydaje się być rażąco niska.
W odniesieniu do kondycji całego sektora energetycznego w Polsce i sytuacji tych spółek na warszawskim parkiecie kluczowe są oczywiście pomysły polityków dotyczące "ratowania" polskiego górnictwa. Takie rozwiązania nigdy nie będą dla spółek energetycznych rozwiązaniem dobrym, ponieważ kupowanie upadających kopalń nie ma jakiegokolwiek uargumentowania ekonomicznego. A to negatywnie wpływa także na zachowania inwestorów.
Kolejnym interesującym pytaniem, które padło w programie była sprawa odcięcia wartości dywidendy od aktualnego kursu danego przedsiębiorstwa. Z taką sytuacją mamy zawsze do czynienia w momencie wypłacania dywidendy. Ale jeśli nie jesteśmy aktualnie w środku bessy, a kondycja spółki jest przynajmniej dobra, jej kurs zawsze wraca do poziomu sprzed dywidendy, często jeszcze go przebijając. W całym procesie chodzi przede wszystkim o to, aby dywidendę otrzymywali przede wszystkim inwestorzy długoterminowi i nawet po "ścięciu" kursu, dalej trzymali akcje spółki, z opcją wypłaty dywidendy w kolejnych latach.
Jeśli macie własne pytania do Alberta Rokickiego zachęcamy do zadania ich w komentarzu do tego akapitu. Odpowiedzi znajdą się w następnym odcinku „Pytań do Longterma”.
Albert Rokicki będzie gościem tegorocznej edycji konferencji!
